Koszmarny początek Świąt w Niemczech. Żywioł sparaliżował kraj
Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia Niemcy nawiedził cyklon Zoltan, charakteryzujący się obfitymi opadami deszczu i porywistym wiatrem. W piątek i w sobotę załamanie pogody doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego, zwłaszcza na północy kraju. Agencje Reutera i AP udostępniły nagrania z Hamburga, ukazujące powagę całej sytuacji. Na nagraniach widać, że rzeka Łaba zalała ulice wokół miejskiego targu rybnego, a miejscami woda sięgała nawet do pasa. Z tego powodu przedświąteczne podróże koleją w niektórych częściach Niemiec były niemożliwe. Krajowe koleje Deutsche Bahn poinformowały, że odwołano połączenia na trasach z Hamburga i Hanoweru do Frankfurtu i Monachium. Połączenia dalekobieżne z Hamburga na północ do Kilonii i Flensburga również nie były realizowane. Z kolei na lotnisku we Frankfurcie, najbardziej ruchliwym w Niemczech, wystąpiły poważne opóźnienia lotów związane z szalejącym wiatrem. W Wigilię sytuacja w północnych Niemczech już się uspokoiła, jednak cyklon Zoltan nie odpuścił i tego samego dnia w późnych godzinach wieczornych nawiedził też Polskę, co skutkowało porywistym wiatrem i opadami deszczu.