Koszmar na Morzu Czarnym. Co się dzieje ze statkiem z Turcji?
U wybrzeży Morza Czarnego zaginął turecki statek towarowy. Na pokładzie było 12-ście osób. Turecki minister poinformował, że okręt uderzył w falochron. Nadal nie udało się nawiązać kontaktu z załogą.
20.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 13:18
Turecki statek towarowy, z 12 członkami załogi na pokładzie, zaginął w niedzielę podczas burzy u wybrzeży Morza Czarnego. Od tamtej pory władze nie mogą nawiązać łączności z Kafkametlerem - informuje agencja prasowa Reuters. Kapitan statku "Kafkametler", pływającego pod turecką banderą, powiadomił w niedzielę rano, że jednostka dryfuje w kierunku falochronu w pobliżu Eregli, w prowincji Zonguldak w północno-zachodniej Turcji.
Minister spraw wewnętrznych Turcji, Ali Yerlikaya, poinformował, że statek utracił łączność zaraz po wyjściu z portu w mieście Ereğli w prowincji Zonguldak. Następnie uderzył w falochron i zatonął - donosi turecki dziennik BirGun. Polityk dodał, że w dalszym ciągu nie udało się nawiązać kontaktu z 12-osobową załogą.
- Statek do przewozu ładunków suchych "Kafkametler" pływający pod turecką banderą, który opuścił port, żeby udać się do Izmiru, z powodu niekorzystnych warunków pogodowych oraz warunków na morzu, uderzył w falochron i zatonął. Nadal nie nawiązano kontaktu z 12-osobową, turecką załogą statku - powiedział cytowany przez tureckie media minister.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ali Yerlikaya dodał, że Straż Przybrzeżna, Marynarka Wojenna, policja i żandarmeria, a także inni funkcjonariusze są w stanie gotowości. Działania poszukiwawczo-ratownicze rozpoczną się natychmiast, gdy tylko poprawią się warunki pogodowe. W niedzielę region został dotknięty potężnymi burzami.
Źródło: Reuters, BirGun, HaberTurk