Koronawirus w Polsce. Zamieszanie wokół DPS‑u w Gdańsku. Mariusz Błaszczak odwołał dyrektora szpitala
Koronawirus w Polsce. Domy opieki społecznej są w dramatycznej sytuacji. Jest reakcja szefa MON na wydarzenia w Gdańsku. Mariusz Błaszczak odwołał dyrektora szpitala, który miał odmówić przyjęcia zakażonych pacjentów z DPS-u.
"W związku z niezrozumiałą decyzją dyrektora 7 Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku o nieprzyjęciu pacjentów z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem minister Mariusz Błaszczak podjął decyzję o natychmiastowym odwołaniu kmdr Dariusza Juszczaka z zajmowanego stanowiska" - brzmi najnowszy facebookowy wpis na profilu Ministerstwa Obrony Narodowej.
Według najnowszych naszych 17 osób z DPS-u w Gdańsku jest zakażonych, z czego trzy osoby to personel, a 15 to pensjonariusze. Jeszcze w sobotę rano pisaliśmy o ośmiu przypadkach.
Zakażeni zostali przewiezieni do szpitala zakaźnego w Gdańsku, a nie jednoimiennego. Prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz wyraziła zdziwienie, że Szpital Marynarki Wojennej odmówił przyjęcia pacjentów.
DPS-y bez pomocy? Zbigniew Ziobro zareagował
W sprawę sytuacji DPS-ów osobiście zaangażował się też minister sprawiedliwości. W piątek zorganizował briefing prasowy.
- Jako prokurator generalny podjąłem decyzję o uruchomieniu postępowania mającego zbadać, czy nie doszło do rażącego naruszenia procedur związanych z gwarantowaniem bezpieczeństwa dla zdrowia i życia w niektórych Domach Pomocy Społecznej - poinformował Zbigniew Ziobro.
- Człowieka i przyjaciela sprawdza się wtedy, kiedy jest problem - mówił Ziobro. - Ale także lekarza i wszystkich ludzi, związanych z obszarem zdrowia poznaje się wtedy, gdy jest ryzyko związane z prowadzeniem takiej działalności. My nie możemy godzić się na taką sytuację, w której osoby powołane do świadczenia opieki nagle znikają opieki nie świadczą - tłumaczył.
Koronawirus z Polsce i na świecie. Zobacz mapę. Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
