Dramatyczne wieści z resortu. W grudniu zmarło już prawie 5,5 tys. osób
Czwarta fala epidemii wciąż trwa. Niestety, w zastraszającym tempie rośnie liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa. W grudniu zmarło już prawie 5,5 tysiąca osób chorych na COVID-19. Resort zdrowia przedstawił w poniedziałek nowy raport dotyczący sytuacji epidemicznej w Polsce.
Mamy 17 460 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - poinformował resort zdrowia. To oznacza, jak poinformował rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz w rozmowie z TVN24, około 10-proc. spadek liczby zakażeń w stosunku do zeszłego wtorku.
Zmarło 537 osób chorych na COVID-19. Jak uściślił resort, "z powodu COVID-19 zmarło 151 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 386 osób".
Przypomnijmy, że tydzień temu resort informował o 19 366 nowych przypadkach zakażenia i 504 zgonach osób chorych na COVID-19. Dwa tygodnie temu odnotowano 19 074 nowe przypadki i 526 zgonów.
Nowe przypadki zakażeń potwierdzono w województwach: mazowieckim (2479), śląskim (1991), wielkopolskim (1663), małopolskim (1584), dolnośląskim (1324), łódzkim (1233), kujawsko-pomorskim (1212), pomorskim (1176), zachodniopomorskim (1009), lubelskim (739), podkarpackim (692), warmińsko-mazurskim (588), lubuskim (462), opolskim (458), świętokrzyskim (424), podlaskim (275).
"151 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - poinformował resort.
Koronawirus w Polsce. Raport o sytuacji w szpitalach
Z najnowszego raportu resortu zdrowia wynika, że obecnie w szpitalach przygotowano 31 447 miejsc dla chorych na COVID-19. w szpitalach hospitalizowanych jest obecnie 24 542 pacjentów (o 491 więcej niż dobę wcześniej).
Dla najciężej chorych przygotowano 2845 respiratorów. Korzysta z nich obecnie 2132 pacjentów (o 20 mniej niż dobę wcześniej).
Kwarantanną objętych jest 595 398 osób.
Od początku epidemii w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem u 3 857 085 osób. Wyzdrowiało 3 333 313 osób.
Zmarło już 89 045 osób chorych na COVID-19. Tylko w grudniu odnotowano prawie 5,5 tysiąca zgonów.
Koronawirus w Polsce. Od środy zaostrzenie obostrzeń
Od środy obowiązywać w Polsce będą nowe obostrzenia, które mają powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. W lokalach (restauracjach, barach) i hotelach limity obłożenia będą wynosiły 30 proc. Zwiększenie ich będzie możliwe tylko dla zaszczepionych, których szczepienie przedsiębiorcy będą mogli weryfikować, sprawdzając certyfikaty covidowe. Takie same reguły będą obowiązywały w kinach, teatrach, obiektach sportowych, ale co ważne, także w obiektach sakralnych. Dodatkowym obostrzeniem dla kin jest zakaz jedzenia i picia w czasie seansów.
Zamknięte zostaną miejsca, w których można potańczyć - kluby, dyskoteki. Wyjątkiem będzie Sylwester, ale i tu nie unikniemy ograniczeń - wprowadzony zostaje limit 30 proc. miejsc, z zaznaczeniem, że nie może to być maksymalnie 100 osób. W tym przypadku także limit nie dotyczy osób posiadających certyfikat covidowy.
Nauka w szkołach podstawowych i średnich od 20 grudnia do 9 stycznia będzie się odbywać zdalnie. Przedszkola i żłobki pozostaną otwarte.
W transporcie zbiorowym zajętych będzie mogło być tylko 75 proc. miejsc.
Nowe obostrzenia zostają wprowadzone, jak tłumaczył premier Mateusz Morawiecki, jako "odpowiedź na nowy wariant koronawirusa - Omikron".
Do tej pory w Polsce nie potwierdzono ani jednego przypadku zakażenia tym nowym wariantem koronawirusa. Epidemiolodzy są jednak zdania, że prawdopodobnie jest on już obecny w naszym kraju.
Potwierdzeniem tych przypuszczeń, mogą być informację podawane przez chińskie media, dotyczące pierwszego potwierdzonego przypadku zakażenia Omikronem w Chinach kontynentalnych. Okazuje się, że zakażoną osobą jest Polka, która przyleciała z Warszawy do Tiencin na pokładzie samolotu LOT.
Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz stwierdził, że sytuacja nie jest jednoznaczna. Pierwszy test miał wykazać zakażenie, kolejny jednak dał wynik negatywny.