Koronawirus w Polsce. Brzesko. Porodówka zamknięta, 125 pracowników szpitala w kwarantannie
W szpitalu w Brzesku na kwarantannie przebywają wszyscy anestezjolodzy i pielęgniarki anestezjologiczne. Zawieszono przyjmowanie pacjentów, u których planowano operację. Oddział położniczy ma być zamknięty na 7-14 dni. Ciężarne będą przyjmowane w Bochni lub Tuchowie.
W Szpitalu Powiatowym w Brzesku (woj. małopolskie) potwierdzono następne przypadki zakażenia koronawirusa SARS-CoV-2 u pracowników i pacjentów. Zamykane są kolejne oddziały. Już wcześniej, na okres 7-14 dni, zawieszono działalność chirurgii, anestezjologii i intensywnej terapii oraz rehabilitacji i rehabilitacji neurologicznej.
Placówka poinformowała, że na kwarantannie przebywa obecnie 125 członków personelu medycznego. To mocno paraliżuje działalność szpitala. Załoga została "zdziesiątkowana". Wśród izolowanych osób są wszyscy anestezjolodzy i pielęgniarki anestezjologiczne. W związku z tym zawieszono przyjmowanie pacjentów, u których były zaplanowane operacje.
Dodatkowo, z powodu koronawirusa, czasowo funkcjonować nie będzie oddział ginekologiczno-położniczy. Wszystkie ciężarne pacjentki będą przyjmowane w szpitalu w Bochni lub w Tuchowie. Zawieszenie porodówki ma trwać od 7 do 14 dni. Do odbioru mają być z kolei dostępne wyniki badań histopatologicznych.
Śledź na żywo: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsze informacje
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Zobacz też: Szachy polityczne prezesa PiS. "Czas przestać o nich myśleć"
Źródło: spzoz-brzesko.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl