Koronawirus w Polsce. Apel Piotra Dudy do prezydenta

Koronawirus w Polsce. Piotr Duda zareagował na decyzję Sejmu w sprawie odrzucenia poprawek Senatu RP dotyczących zapisów o Radzie Dialogu Społecznego. "Umieszczanie tej kwestii w Tarczy Antykryzysowej jest zwyczajnym nieporozumieniem" - podkreślił szef NSZZ "Solidarność".

Koronawirus w Polsce. Szef NSZZ "Solidarność" wystosował apel do prezydenta
Źródło zdjęć: © East News | KFP/REPORTER
Anna Kozińska

Koronawirus w Polsce. We wtorek ustawy tworzące tzw. Tarczę Antykryzysową wróciły do Sejmu, który odrzucił większość poprawek zgłoszonych przez Senat. Chodzi m.in. o zmiany w Kodeksie Wyborczym i w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. To zaniepokoiło szefa NSZZ "Solidarność".

Jak napisał w oświadczeniu opublikowanym przez portal tysol.pl Piotr Duda, "umieszczanie kwestii RDS w Tarczy Antykryzysowej jest zwyczajnym nieporozumieniem". "Oczekujemy od Prezydenta RP Andrzeja Dudy zdecydowanej reakcji, na ten bezprecedensowy atak na niezależny dialog społeczny w Polsce oraz bezsensowne podważenie prerogatyw Prezydenta RP" - podkreślił.

Piotr Duda zaznaczył, że oburza go tylko samo wprowadzanie zmian, ale też ich tryb, miejsce i czas. Zauważył, że najważniejsze jest teraz łagodzenie skutków kryzysu wywołanego pandemią. "W poczuciu odpowiedzialności za szybkie uruchomienie wsparcia dla przedsiębiorców i pracowników, oraz świadomi koniecznych ograniczeń w codziennym funkcjonowaniu, zostaliśmy praktycznie pozbawieni możliwości jakiekolwiek reakcji na bezpardonowy zamach na niezależny dialog społeczny" - wyjaśnił szef NSZZ "Solidarność".

Zobacz też: PiS nie chce przełożenia wyborów. "Nie chodzi o zaciekłość Jarosława Kaczyńskiego"

Dodał, że "podważono zaufanie, a podważonego zaufania nie da się łatwo odbudować" i "to jest najgorsze". "'Solidarność' takich rzeczy nie zapomina i będzie to miało swoje negatywne konsekwencje w przyszłości" - podsumował.

Zmiany w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego umożliwiają premierowi w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii odwoływanie członków Rady, powołanych przez pracodawców lub związki zawodowe. Jednym z powodów odwołania członka RDS ma być fakt współpracy z PRL-owskimi służbami specjalnymi, innym "sprzeniewierzenie się działaniom Rady" i doprowadzenie do "braku możliwości prowadzenia przejrzystego, merytorycznego i regularnego dialogu".

Przypomnijmy, że we wtorek wieczorem prezydent podpisał Tarczę Antykryzysową. O sprawie poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Koronawirus z Polsce i na świecie. Zobacz mapę. Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu