Koronawirus. W piątek kluczowa decyzja ws. szczepionki AstraZeneca

Pozytywna opinia EMA pozwoli Komisji Europejskiej na wprowadzenie na rynek krajów UE trzeciej szczepionki przeciwko COVID-19. Wcześniej podjęte zostały decyzje o dopuszczeniu do obrotu szczepionek koncernów Pfizer i Moderna. Przedstawiciele EMA zamierzają ogłosić swoją decyzję ws. preparatu AstraZeneca podczas konferencji prasowej o godzinie 15.00 w piątek.

W Niemczech naukowcy z Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) zajmujący się szczepionkami, wydali rekomendację, by szczepionkę przygotowaną przez koncern AstraZeneca podawać wyłącznie pacjentom do 65. roku życia. Badacze uzasadnili swoją opinię brakiem wystarczającej ilości danych na temat substancji.

Według doniesień niemieckiej prasy EMA może zgodzić się z rekomendacją IRK i wydać podobną opinię. Jeśli tak się stanie, to może dojść do dużych komplikacji w procesie masowych szczepień w Unii Europejskiej. Już w tej chwili przerwy w dostawach szczepionek Pfizera i Moderny powodują problemy w programach szczepień w UE, a koncern AstraZeneca miał być jednym z głównych dostawców szczepionek przeciwko COVID-19.

Przyczyną kłopotliwej sytuacji ze szczepionką opracowaną przez naukowców z AstraZeneca i Uniwersytetu Oksfordzkiego jest zbyt mała grupa seniorów, którzy wzięli udział w badaniach. Preparat przetestowano łącznie na 660 osobach w wieku powyżej 65. roku życia.

Brak danych na temat szczepień seniorów to nie jedyny problem z substancją AstraZeneca. Między Komisją Europejską a władzami koncernu trwa obecnie spór wywołany decyzją o zmniejszeniu dostaw szczepionki do krajów UE. Pierwotnie na rynek Unii Europejskiej miało trawić 80 mln dawek szczepionki, ale koncern podjął decyzję o ograniczeniu dostaw do 31 mln dawek. W tej sprawie KE i AstraZeneca wciąż nie mogą dojść do porozumienia.