Koronawirus na pokładzie HMAS Adelaide. Australijska fregata płynęła do Tonga z pomocą
23 członków załogi australijskiej fregaty rakietowej HMAS Adelaide otrzymało na pokładzie okrętu pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa – podało australijskie ministerstwo obrony. Jednostka wypłynęła z Brisbane do Królestwa Tonga z pomocą po niedawnej erupcji wulkanu. Peter Dutton, australijski minister obrony, wyraził zaniepokojenie, że załoga statku mogłaby przenieść COVID-19 do tego niewielkiego kraju wyspiarskiego na Pacyfiku, który do tej pory zdołał uniknąć skutków pandemii. Australia współpracuje z władzami Tonga, chcąc utrzymać statek w bezpiecznej odległości, by nie stanowił zagrożenia dla populacji 105 tys. mieszkańców wysp. Tonga jest jednym z niewielu państw, które obecnie są całkowicie wolne od koronawirusa. Od początku pandemii zarejestrowano tam tylko jeden przypadek zachorowania na COVID-19. 61 proc. mieszkańców wyspy jest w pełni zaszczepionych. Obywatele Tonga szacują straty po ostatniej erupcji wulkanu i powstałym tsunami, które zniszczyło dziesiątki domów. Fregata rakietowa HMAS Adelaide należy do australijskiej marynarki wojennej. To największy okręt, jaki zbudowano dla Australii. Jednostka powstała w Hiszpanii, zwodowano ją 10 lat temu, a wcielono do służby w 2015 r.