Kornel Morawiecki: nie pojmuję, co się stało z Frasyniukiem
Nie milkną echa sobotnich wydarzeń na Krakowskim Przedmieściu. Zakłócanie obchodów 86. miesięcznicy katastrofy w Smoleńsku skomentował również Kornel Morawiecki. - To jest oburzające i bluźniercze - stwierdził. I uderzył bezpośrednio w głównego "bohatera" wydarzeń - Władysława Frasyniuka.
13.06.2017 | aktual.: 14.06.2017 18:10
W sobotę wieczorem protestujący siadali na jezdni, próbując zatrzymać przemarsz przed Pałac Prezydencki. Interweniowała policja. Frasyniuk został siłą wyniesiony za ręce i nogi z Krakowskiego Przedmieścia. Były działacz opozycji odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Grozi mu do 3 lat więzienia.
"Oburzające i bluźniercze"
- To jest oburzające i bluźniercze. Nie można takiej manifestacji robić. Przeszkadzać innym w czczeniu zmarłych... to jest nieprzyzwoite - stwierdził Morawiecki w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Podkreślił, że "nie ma znaczenia, ile lat trwają miesięcznice". - Mam przyjaciela, który codziennie, od wielu lat, chodzi na grób swojego syna. Jeżeli ktoś uważa, że powinny się odbywać miesięcznice, to ma do tego prawo - dodał.
Morawiecki powiedział, że na miesięcznicach nie dostrzega u Jarosława Kaczyńskiego nienawiści. - Dostrzegam żal i ból. Można każdemu przypisywać złe intencje, ale czyny są wymierne - stwierdził.
- Przychodzi na manifestacje ze znaczkiem napisanym cyrylicą. (Je... PiS - przyp. red.). Zupełnie nie pojmuję, co się stało z moim kolegą z podziemia - podsumował Morawiecki.
Kukiz uderza we Frasyniuka
To nie jedyny negatywny komentarz pod adresem Frasyniuka. We wtorek lider Kukiz'15 opublikował kolejny wpis, w którym skrytykował byłego opozycjonistę. "Panie Frasyniuk, skoro tak bardzo bronił Pan 'porządków magdalenkowych', to proszę ich teraz przestrzegać. A jeśli się Panu jakieś parady nie podobają, to niech Pan siedzi tego dnia w domu, a na ulicę w ramach protestu wyjdzie następnego dnia" - napisał Kukiz.
Przeczytaj również: Tylko w WP. "Sami sobie robimy bęcki. Ludzie mają dość". Poseł obozu rządzącego zdradza plan