"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego

Jak donoszą zagraniczne media, Shimon Yehuda Hayut, znany jako "oszust z Tindera", został zatrzymany na lotnisku w Batumi w Gruzji.

Shimon Hayut zatrzymany wcześniej w GrecjiShimon Hayut zatrzymany wcześniej w Grecji
Źródło zdjęć: © PAP | Tore Kristiansen / VG
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Zatrzymanie w Gruzji: Shimon Hayut został zatrzymany na międzynarodowym lotnisku w Batumi. Okoliczności tego zdarzenia pozostają niejasne.
  • Przeszłość Hayuta: Znany z dokumentu Netflixa, Hayut oszukał kobiety na łączną kwotę 7,4 mln funtów, podszywając się pod syna miliardera.
  • Kontrowersje i oskarżenia: Mimo wcześniejszych wyroków, Hayut nadal twierdzi, że jest niewinny i padł ofiarą medialnej nagonki.

Shimon Hayut, znany bardziej pod fikcyjnym nazwiskiem Simon Leviev, został aresztowany w niedzielę rano przez gruzińskie władze po wylądowaniu na lotnisku w Batumi. Powody jego aresztowania - jak wskazuje "The Jerusalem Post" - nadal pozostają nieznane, nawet jego prawnikom.

W rozmowie z izraelskim portalem "Walla" jego adwokat powiedział: - Rozmawiałem z nim dziś rano po zatrzymaniu, ale nie znamy jeszcze przyczyny. Podróżuje swobodnie po całym świecie.

Historia oszustw Simona Levieva

Hayut zasłynął jako "oszust z Tindera" dzięki dokumentowi Netfliksa, który ujawnił jego przestępcze działania. Hayut, podając się za syna rosyjsko-izraelskiego potentata diamentów, uwodził kobiety przez aplikację randkową, wyłudzając od nich miliony dolarów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyszedł okraść seniorkę. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa

W 2019 roku Hayut został aresztowany w Grecji i ekstradowany do Izraela, gdzie skazano go za oszustwo, fałszerstwo i kradzież. Otrzymał wyrok 15 miesięcy więzienia, ale z powodu pandemii COVID-19 odsiedział tylko pięć miesięcy.

Film dokumentalny "Oszust z Tindera" szybko stał się hitem na platformie streamingowej, przyciągając uwagę widzów na całym świecie. W produkcji ofiary Hayuta szczegółowo opisują jego metody działania. Mimo dowodów, mężczyzna nie przyznaje się do winy, twierdząc, że dokument jest fikcją, a on padł rzekomo ofiarą medialnej nagonki.

Źródło: "The Jerusalem Post", WP

Wybrane dla Ciebie

Tusk z dosadnym apelem. "Nie szukajcie wroga na Zachodzie"
Tusk z dosadnym apelem. "Nie szukajcie wroga na Zachodzie"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Typhoony pojawią się nad Polską. Przyjechał szef MSZ Chin [SKRÓT DNIA]
Typhoony pojawią się nad Polską. Przyjechał szef MSZ Chin [SKRÓT DNIA]
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO