Korea Północna. Udało się uciec Kimowi. Ale wolności nie odzyskali

Koreańczycy z Północy uciekają z kraju. Kolejna grupa uchodźców, w tym dzieci, przybyła na łodzi rybackiej do Korei Południowej. Jak podała w środę agencja informacyjna Yonhap, trwają właśnie ich przesłuchania w Seulu.

Korea Północna. Udało się uciec Kimowi. Ale wolności nie odzyskaliKim Dzong Un
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mikhail Svetlov
Paulina Ciesielska
27

Jak podaje agencja prasowa Yonhap, 6 maja wojsko Korei Południowej zauważyło łódź rybacką, zbliżającą się do linii granicznej na Morzu Żółtym. Gdy wpłynęła na południowe wody, łódź z migrantami została zatrzymana.

Przechwyceni przez żołnierzy z Południa to kilkuosobowa grupa uciekinierów z komunistycznej Północy, wśród nich byli nieletni. Uchodźcy, jak podaje Yonhap, przyznali się do ucieczki z kraju i chęci osiedlenia w kapitalistycznej Korei Płd.

Ponieważ oba kraje formalnie pozostają w stanie wojny, uciekinierzy z rządzonego przez Kima kraju zostali przetransportowani do bazy wojskowej w Seulu. Zgodnie z protokołem są przesłuchiwani przez władze, w tym Narodową Służbę Wywiadu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klaskanie po lądowaniu? Pilot powiedział, co o tym myśli

Uciekają spod rządów Kima

Granicę pomiędzy dwoma państwami koreańskimi dzieli zaminowana strefa zdemilitaryzowana o szerokości 4 km, dlatego ta droga ucieczki jest dla Koreańczyków z Północy praktycznie zamknięta.

"Dezercje przez granicę morską lub lądową między dwoma krajami są rzadkie ze względu na poziom nadzoru wojskowego wzdłuż wspólnej granicy, dlatego większość mieszkańców Korei Północnej, którzy decydują się na opuszczenie swojego kraju, ucieka do Chin" - pisze agencja Yonhap.

Dokładna liczba uciekinierów nie jest znana. Według szacunków organizacji pozarządowych mowa jednak o dziesiątkach, jeśli nie setkach tysięcy osób. Większość osiedla się w Chinach, niektórzy ubiegają się o azyl w Korei Płd., Tajlandii czy Mongolii.

Pekin, który chce zapobiec masowym ucieczkom z kraju Kim Dzong Una, nie uważa ich za uchodźców. Dla Chin to "migranci ekonomiczni", dlatego deportują ich do kraju, gdzie - jak wskazuje ONZ - uciekinierów czekają więzienie i tortury.

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Protesty w Niemczech. Gęsta atmosfera tuż przed wyborami
Protesty w Niemczech. Gęsta atmosfera tuż przed wyborami
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Rosja w kryzysie. Jeden sektor szczególnie pogrążony
Rosja w kryzysie. Jeden sektor szczególnie pogrążony
Biały Dom potwierdził spotkanie Trumpa z Dudą. Podano szczegóły
Biały Dom potwierdził spotkanie Trumpa z Dudą. Podano szczegóły
Papież Franciszek zrezygnuje? "Bardzo mało prawdopodobne" [OPINIA]
Papież Franciszek zrezygnuje? "Bardzo mało prawdopodobne" [OPINIA]
Hołownia ostro o rywalu. "O tym pan Mentzen wam nie powie"
Hołownia ostro o rywalu. "O tym pan Mentzen wam nie powie"
Rozmowy o końcu wojny. Jak oceniamy działania rządu?
Rozmowy o końcu wojny. Jak oceniamy działania rządu?
Umowa wróciła z USA. Media o szokujących zmianach ws. metali ziem rzadkich
Umowa wróciła z USA. Media o szokujących zmianach ws. metali ziem rzadkich
Niemcy przed wyborami. Jest najnowszy sondaż
Niemcy przed wyborami. Jest najnowszy sondaż
Wiedział o planowanej inwazji. Agent FSB w otoczeniu Zełenskiego
Wiedział o planowanej inwazji. Agent FSB w otoczeniu Zełenskiego
Meghan Markle oskarżona o plagiat. "Nie stać ich na pozew"
Meghan Markle oskarżona o plagiat. "Nie stać ich na pozew"