Działo się w nocy. Rosjanie znów zaatakowali, niespokojnie w Ukrainie

Zapraszamy na skrót wydarzeń z nocy, czyli najważniejsze i najciekawsze materiały wybrane przez redakcję Wirtualnej Polski. Znajdziesz go codziennie o 6.30 na stronie głównej WP. 

Rosyjskie siły zintensyfikowały nocne ataki na Ukrainę, uderzając w Kijów przy użyciu rakiet i dronów. 22-piętrowy wieżowiec został trafiony, co wywołało pożar i konieczność ewakuacji mieszkańców.

Witalij Kliczko poinformował o problemach z dostawą energii i wody w stolicy, co podkreśla ciągłe zagrożenie dla cywilnej infrastruktury ukraińskiej.

W Pszczynie doszło do wybuchu tragicznego pożaru na ulicy Dobrawy, w wyniku którego jedna osoba zginęła, a inne zostały ranne. Strażacy z ośmiu jednostek uczestniczyli w akcji gaśniczej, podczas gdy lokalne władze zapewniały mieszkańcom ewakuacyjnym pomoc w formie tymczasowych lokali zastępczych.

Wołodymyr Zełenski stwierdził, że proponowany plan pokojowy, będący obecnie przedmiotem dyskusji ze Stanami Zjednoczonymi i Europą, zawiera "słuszne" punkty. - Delikatne sprawy będę omawiał z prezydentem Trumpem - zapowiedział.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała w poniedziałek, że większość punktów planu pokojowego dla Ukrainy została uzgodniona. - Pozostaje tylko kilka punktów spornych, nad którymi nasze zespoły pracują - zaznaczyła w rozmowie z Fox News.