ŚwiatKorea Płn. zgodziła się wznowić negocjacje nuklearne

Korea Płn. zgodziła się wznowić negocjacje nuklearne

Korea Północna osiągnęła
porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi i zgodziła się powrócić pod
koniec lipca do stołu wielostronnych rokowań w sprawie swego
programu zbrojeń atomowych - podała oficjalna telewizja w
Phenianie, którą cytuje południowokoreańska agencja Yonhap.

09.07.2005 | aktual.: 10.07.2005 09:39

Wznowienie rozmów między obu państwami koreańskimi, Japonią, Chinami, USA i Rosją w sprawie dezaktywacji arsenału nuklearnego komunistycznej Korei nastąpi w ostatnim tygodniu lipca, jak przewiduje porozumienie osiągnięte w sobotę przez rząd północnokoreański i Biały Dom. Poinformowały o nim oficjalne media w Phenianie.

"Obie strony porozumiały się w sprawie otwarcia czwartej rundy sześciostronnych negocjacji w tygodniu, który rozpoczyna się 25 lipca 2005 r." - podała Centralna Agencja Informacyjna (KCNA), cytowana przez Yonhap.

Północnokoreańska telewizja państwowa oznajmiła, że porozumienie zostało osiągnięte w Pekinie podczas spotkania wiceministra spraw zagranicznych KRLD Kim Gye Gwana i amerykańskiego podsekretarza stanu, specjalnego wysłannika USA Christophera Hilla.

W toku ich rozmów - według KCNA - Stany Zjednoczone miały uznać Koreę Północną jako suwerenny kraj i zobowiązać się do nieatakowania komunistycznego rządu. Tak więc Phenian dał w ten sposób do zrozumienia, że USA wycofują oskarżenia, które wysunęły przed kilkoma miesiącami przeciwko Korei Północnej, określając ją jako "bastion tyranii".

Według północnokoreańskiej TV, oprócz dialogu w ramach rozmów wielostronnych, Korea Północna i Stany Zjednoczone będą utrzymywały dwustronne kontakty, jakkolwiek będzie się to działo w kontekście procesu negocjacji z udziałem sześciu stron.

Północnokoreański komunikat ogłoszono w tym samym czasie, gdy podróż po Dalekim Wschodzie odbywa amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice. W sobotę przebywała w Chinach, a w przyszłym tygodniu odwiedzi Japonię i Koreę Południową. Rice ponownie zapewniła podczas tej podróży, że jej kraj nie zamierza atakować Korei Północnej. USA ogłosiły w październiku 2002 r., że Korea Północna wznowiła program obróbki wzbogaconego uranu, który może być stosowany do produkcji broni atomowej, co wyklucza ramowe porozumienie zawarte przez oba kraje w 1994 r.

W listopadzie 2002 r. wstrzymano dostawy ropy naftowej dla Korei Północnej, przewidziane w tym porozumieniu, a Phenian w ciągu następnych miesięcy ogłosił, że wycofuje się z układu o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej (NPT) i wydalił ze swego terytorium ekspertów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).

W sierpniu 2003 r. rozpoczęły się sześciostronne negocjacje, mające na celu przekonanie Korei Północnej o konieczności porzucenia programu nuklearnego. Po trzech rundach rozmowy te, prowadzone w Pekinie bez większego sukcesu, zostały zbojkotowane przez Koreę Północną i czwarta runda, która planowana na wrzesień 2004, nie odbyła się.

10 lutego b.r. rząd w Phenianie ogłosił, że jest już w posiadaniu broni nuklearnej, i oznajmił, że wycofuje się z procesu negocjacji "na czas nieokreślony", a przynajmniej do momentu, gdy USA porzucą swą "wrogość" wobec Korei Północnej.

W czerwcu, po różnych kontaktach na wysokim szczeblu między Seulem i Phenianem oraz dwustronnych spotkaniach dyplomatów USA i Korei Północnej w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, północnokoreański przywódca Kim Dzong Il oświadczył, że jego kraj mógłby powrócić w lipcu do stołu rokowań.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)