Statek utknął na Mierzei Wiślanej. Armator jest oburzony

Statek Tanais utknął na przekopie Mierzei Wiślanej z powodu awarii śluzy spowodowanej sztormem - przekazał Urząd Morski.

Przekop Mierzei Wiślanej
Przekop Mierzei Wiślanej
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
oprac. TWA

Statek Tanais, jednostka transportowa bliskiego zasięgu, utknął na przekopie Mierzei Wiślanej od strony Zalewu Wiślanego. Awaria śluzy, spowodowana sztormem, uniemożliwia mu wypłynięcie do Niemiec.

Awaria śluzy na Mierzei Wiślanej

Niedzielna cofka spowodowała wiele problemów w polskich portach. Urząd Morski poinformował, że "wyjątkowy splot niekorzystnych zjawisk", takich jak wysoki poziom wody i silny wiatr, doprowadził do awarii w północnej maszynowni bram śluzy Kanału Żeglugowego.

"Z uwagi na nadzwyczajny charakter okoliczności, zdarzenie zostało wstępnie zakwalifikowane jako przypadek siły wyższej" - przekazał urząd.

Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni, podkreśliła, że trwają intensywne prace nad usunięciem awarii, jednak nie wiadomo, ile to potrwa. - To wymaga analizy, jesteśmy w pełni zmobilizowani i trwają intensywne prace nad usunięciem tej awarii - powiedziała Kierzkowska TVN24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Afera w RARS. "Politycy PO działają jak w serialu "Sami swoi'"

Statek Tanais miał wypłynąć do Hamburga, gdzie jego ładunek miał być przeładowany na większy statek oceaniczny.

Kapitan statku, Piotr Lipka, wyraził zaniepokojenie sytuacją, wskazując na utratę wiarygodności z powodu opóźnień w dostawie towaru.

- Następna jednostka, która mogłaby płynąć z Hamburga w kierunku Arabii Saudyjskiej, może być za dwa tygodnie, za miesiąc, trudno powiedzieć, a ktoś na to czeka - mówił kapitan.

Armator statku jest oburzony, że inwestycja za ponad 2 mld zł nie jest odporna na sztorm.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (163)