Konkurs na najlepszy anonim o posłance. Jest decyzja prokuratury ws. komendanta
Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez nadinspektora Daniela Kołnierowicza. Szef podlaskiej policji na antenie radia ogłosił konkurs na najlepszy anonim o posłance PO Bożenie Kamińskiej. Ale okazuje się, że nie był to czyn zabroniony.
Nadinspektor Daniel Kołnierowicz zasłynął wypowiedzią, która padła w suwalskim Radiu 5. - Jeżeli tak bardzo pani Kamińska lubuje się w używaniu anonimów, uważa, że to jest fair, to może proszę bardzo: ogłośmy na antenie konkurs na najlepszy anonim o pani Kamińskiej: o majątku, o podróżach służbowych, o działalności dotychczasowej. Proszę bardzo - powiedział szef podlaskiej policji. Wydawało się, że będzie miał kłopoty. Może jednak odetchnąć z ulgą
Działanie szefa podlaskiej policji nie ma znamion czynu zabronionego - stwierdziła prokuratura. O sprawie donosi TVN24. Jak podaje, Kamińska zapowiedziała już, że złoży zażalenie na tę decyzję. - Możemy wyciągnąć wniosek, że pan komendant wojewódzki ma duży parasol ochronny - oceniła.
Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się właśnie od anonimów, które dostała Kamińska. Ich autorami mieli być policjanci, którzy są oburzeni decyzjami szefów, na przykład tym, jak policja pilnuje posesji wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego. Co więcej, według ich relacji, przełożeni każą im przebierać się za funkcjonariuszy SOP i udawać ochroniarzy wiceministra przy okazji uroczystości w regionie.
Jak ustaliła na początku stycznia Wirtualna Polska, komendant główny policji wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec Kołnierowicza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24
