Konin. Zaatakował 29-latka mieczem samurajskim. Usłyszał zarzut
30-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, zagrażającego życiu człowieka. Sprawca zaatakował 29-latka w Koninie mieczem samurajskim. Jego kolega w ciężkim stanie trafił do szpitala.
- 30-latek zaatakował znajomego mieczem samurajskim
- 29-latek doznał wielu obrażeń wewnętrznych
- **Prawnik podejrzanego twierdzi, że była to obrona konieczna
Sąd Rejonowy w Koninie nie zgodził się na tymczasowy areszt dla 30-latka. Podejrzany nie przyznał się do winy. Jego obrońca przekonuje, że został zaatakowany przez znajomego we własnym domu i bronił się.
- Sprawca wdarł się do tego mieszkania i w wyniku odparcia zamachu, doszło do uszkodzenia ciała – powiedział lokalnemu portalowi lm.pl mecenas Michał Wójcik. Panowie mieli pokłócić się z powodów osobistych.
Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotę przy ul. Topazowej w Koninie. 30-letni mężczyzna miał zaatakować swojego znajomego mieczem samurajskim. 29-latek trafił do szpitala. Miał obrażenia wewnętrzne, m.in. uszkodzoną nerkę, którą trzeba było usunąć, wątrobę, jelito grube. Lekarze walczyli o jego życie.
Sprawca został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Źródło: lm.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
