Komorowski wypełnia testament zmarłego prezydenta
Bronisław Komorowski zrealizuje plan Lecha Kaczyńskiego. W Moskwie wręczy siedem orderów, jak również skieruje część zapisów ustawy o IPN do Trybunału Konstytucyjnego. Te gesty wskazują na kontynuację polityki oraz działanie zgodnie z wolą Lecha Kaczyńskiego, jak pisze dziennik "Polska".
28.04.2010 | aktual.: 22.05.2010 01:09
Zobacz galerię: PO ma swojego kandydata na prezydenta RP
Bronisław Komorowski wręczy siedem orderów dla działaczy Memoriału oraz osób zaangażowanych w działalność na rzecz Polski w Rosji - dowiedziała się "Polska". Marszałek z tej okazji weźmie udział w defiladzie na Placu Czerwonym w Moskwie, które odbędzie się 9 maja. Jest to wypełnienie testamentu Lecha Kaczyńskiego, który chciał odznaczyć te osoby w czasie uroczystości katyńskich 10 kwietnia. Niewykluczone, że na pokład samolotu marszałek, pełniący funkcje prezydenta, zabierze generała Wojciecha Jaruzelskiego, co również zapowiadał tragicznie zmarły prezydent. Byłby to kolejny gest sygnalizujący kontynuację polityki Lecha Kaczyńskiego.
Na tym nie koniec działań marszałka, które są wypełniane zgodnie z wolą prezydenta Kaczyńskiego. Bronisław Komorowski podpisze sporną ustawę o IPN, jak również część jej zapisów skieruje do Trybunału Konstytucyjnego. Nowy szef IPN zostanie wybrany według nowych zasad najprawdopodobniej już po wyborach prezydenckich. Podobnie ma wyglądać sytuacja w przypadku wyboru nowego szefa NBP. Platforma Obywatelska chce odłożyć wszystkie decyzje związane z rozstrzygnięciami politycznymi na czas po wyborach prezydenckich. - Będziemy robić wszystko tak, by uciąć wszystkie zarzuty o polityczne wykorzystywanie sytuacji - powiedział w wywiadzie dla "Polski" jeden z polityków PO.
Podpisanie ustawy o IPN nie uniemożliwia PO wyboru nowego szefa IPN zgodnie z nowymi zasadami. Ustawy, które zostaną skierowane do Trybunału Konstytucyjnego dotyczą ochrony prywatności przy udostępnianiu teczek oraz pozycji prezesa IPN. Nie ma zastrzeżeń co do wyboru nowego prezesa. Procedura według nowej ustawy jest skomplikowana i czasochłonna. W celu jej zastosowania szczegółowe rozporządzenie musi wydać premier.
