Trwa ładowanie...
23-09-2008 18:00

Komorowski: PiS chce mnie odwołać? Czemu tak późno?

PiS już wielokrotnie zapowiadał wniosek o
odwołanie mnie i ma do tego prawo - tak Bronisław Komorowski (PO)
skomentował złożenie przez klub PiS wniosku o odwołanie
go z funkcji marszałka Sejmu. Dodał, że będzie chciał jak najszybciej poddać pod głosowanie ten wniosek.

Komorowski: PiS chce mnie odwołać? Czemu tak późno?Źródło: AKPA
d17z0hv
d17z0hv

Nie wykluczam, że stanie się to nawet na posiedzeniu, które rozpoczyna się w przyszłą środę. To sprawa honoru - powiedział Marszałek Komorowski wieczorem w TVN 24.

Komorowski dziwi się, czemu PiS dopiero teraz złożyło wniosek o jego odwołanie.Dlaczego tak późno? Zapowiadali wniosek już od kilku tygodni i jakoś go nie składali. Mają do tego prawo, niech składają - mówił marszałek Sejmu, który przebywa w Brukseli.

Wcześniej posłowie PiS zapowiedzieli, że złożą wniosek o odwołanie Komorowskiego, jeśli nie stawi się on na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości.

PiS żądał, by Komorowski wyjaśnił przed Komisją Sprawiedliwości sprawę swych spotkań "z oficerem wojskowych służb specjalnych PRL Aleksandrem Lichockim" i oficerem WSI Leszkiem Tobiaszem.

d17z0hv

Według polityków PiS, Komorowski zeznając w lipcu w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie miał powiedzieć, że Lichocki sugerował mu możliwość dotarcia do aneksu do raportu WSI lub fragmentu dotyczącego jego osoby. Marszałek, według zeznań, miał wyrazić wstępne zainteresowanie propozycją Lichockiego.

Pytany dlaczego nie wziął udziału we wtorkowym posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości, Komorowski stwierdził, że komisja tego nie oczekuje, a oczekuje tego PiS.

Jak podkreślił, PiS "samo, samotnie wnioskuje o przesłuchanie marszałka przed komisją, a komisja zupełnie zlekceważyła tego rodzaju pomysł". Jak zaznaczył, osoby zainteresowane wyjaśnieniem sprawy mogły zadać pytania na posiedzeniu komisji prokuratorowi krajowemu.

Prokurator krajowy - wedle mojej wiedzy - jednoznacznie stwierdził, że prawidłowe było moje działanie o skierowaniu informacji o możliwej korupcji w otoczeniu komisji weryfikacyjnej Antoniego Macierewicza, do kontrwywiadu państwowego - powiedział marszałek Sejmu.

d17z0hv

Jak dodał, mógł zawiadomić także Centralne Biuro Antykorupcyjne, ale wydawało mu się, że "ze względu na ewentualne zagrożenie szpiegowskie w związku z korupcją w otoczeniu komisji weryfikacyjnej najistotniejsze było powiadomienie organów bezpieczeństwa państwa".

Jeżeli PiS stawia problem, że powinienem zawiadomić prokuraturę, niech mają odwagę powiedzieć jedno: "chcieliśmy, aby Komorowski uniemożliwił badanie tej sprawy przez kontrwywiad" - stwierdził marszałek.

Zdaniem Komorowskiego, PiS-owi jest bardzo nie na rękę pytanie o korupcję wokół komisji weryfikacyjnej. Korupcja w takim miejscu - uważa Komorowski - oznacza, że "jest brzydko i niebezpiecznie". Jak mówił, "niech się PiS się zastanowi, zanim postawi marszałkowi zarzut, że nie zawiadomił prokuratury".

d17z0hv

Marszałek Sejmu uważa też, że PiS "szuka haków, które mogłyby stworzyć lekką pajęczynę insynuacji wokół niego, Bogdana Borusewicza i Andrzeja Czumy".

Marszałek przypomniał ubiegłoroczny wywiad prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w którym - na co Komorowski zwrócił uwagę - prezydent mówił, że ówczesny minister obrony narodowej Radosław Sikorski "przyprowadził do niego pułkowników WSI z fałszywymi informacjami o sukcesach WSI". Czy PiS pyta dzisiaj pana prezydenta, czy skierował wtedy jakikolwiek wniosek do prokuratury?- mówił Komorowski.

Był inny przykład, Jarosław Kaczyński mówił w mediach, że rozmawiał nieformalnie o więzieniach CIA... Kto tutaj decydował, czy rozmowa jest formalna czy nieformalna, a jeśli posiadł jakiekolwiek informacje na jakikolwiek temat, miał obowiązek złożyć doniesienie do prokuratury - mówił Komorowski.

d17z0hv

Marszałek pytał także prezydenta i prezesa PiS, czy mają pełne zaufanie do Antoniego Macierewicza. Pytany, dlaczego w poprzedniej kadencji Sejmu, jako jedyny głosował przeciwko likwidacji WSI, odpowiedział, że nie zna przypadku na świecie, gdzie armia nie miałaby swojego wywiadu i kontrwywiadu. Zdaniem Komorowskiego działania PiS i Antoniego Macierewicza "w sensie fizycznym i moralnym zlikwidowały wywiad i kontrwywiad wojskowy". Jak podkreślił, nie zgadza się na uczynienie z WSI "nieomal SB, czy informacji wojskowej, czy NKWD"._ To jest hańba_ - dodał Komorowski.

Komorowski pytał także Macierewicza, które z zarzutów przez niego postawionych, zostały potwierdzone przez skierowanie sprawy do prokuratury. Zdaniem marszałka, działania Macierewicza spowodowały "narażenie na szwank bezpieczeństwa i życia żołnierzy polskich". Jak dodał, "także tych, którzy pracowali na misjach zagranicznych".

d17z0hv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17z0hv
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj