"Kommiersant": Kuczma pierze brudne pieniadze?
Leonid Kuczma (AFP)
Jeden z ukraińskich deputowanych, Grigorij Omelczenko, twierdzi, że w USA wszczęto śledztwo w sprawie prania brudnych pieniędzy przez prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmę - podał w piątek rosyjski dziennik "Kommiersant".
Omelczenko powołuje się na byłego pracownika ochrony Kuczmy, majora Mykołę Melnyczenkę.
_ Melnyczenko przekazał_ - donosi "Kommiersant" - amerykańskim organom śledczym swoje oświadczenie oraz nagrania, z których wynika, że na rachunki prezydenta Leonida Kuczmy zostało przelanych co najmniej miliard dolarów.
Były ochroniarz prezydenta Ukrainy w ostatnich miesiącach zasłynął ujawnieniem taśm, świadczących o udziale Kuczmy w zleceniu zabójstwa ukraińskiego dziennikarza Georgija Gongadze. Jego nowe zeznania mają wskazywać, że pieniądze na prywatne konta głowy ukraińskiego państwa były przekazywane przez zaufanego człowieka - prawą rękę ukraińskiego oligarchy (Ołeksandra) Wołkowa.
Poza tym, jak pisze "Kommiersant", powołując się na Omelczenkę, sąd federalny San Francisco rozpatruje obecnie pisemne zeznanie Pawła Łazarenki, który oświadczył, że za swoje nominacje na różne stanowiska (...) przekazywał duże kwoty na konta walutowe Kuczmy lub rachunki przez niego kontrolowane.
Łazarenko był ukraińskim premierem, a wcześniej szefem administracji obwodu dniepropietrowskiego. Od dwóch lat przebywa w amerykańskim areszcie pod zarzutem prania brudnych pieniędzy. (mk)