Kolejny ukłon w stronę TVP. Projekt ustawy trafił do Sejmu
Projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej trafił do Sejmu. W projekcie pojawił się kontrowersyjny zapis, który ma wprowadzić rewolucyjną zmianę i jednocześnie uderzy w komercyjnych nadawców. Kanały TVP nie tylko dołączą bowiem do listy "obowiązkowych", ale też znajdą się na jej początku.
Rządowy projekt ma dostosować polskie prawo do unijnych regulacji, które dotyczą ustanowienia Europejskiego kodeksu łączności elektronicznej. Nowe przepisy mają kompleksowo obejmować funkcjonowanie rynku komunikacji elektronicznej w Polsce.
Rada Ministrów wprowadziła jednak autokorektę w projekcie. Przez wielu komentatorów uważana jest za kontrowersyjną.
Ustawowo objęte zasadą "must carry, must offer" (zakłada ona w tej chwili, że operator musi włączać do swojej oferty kanały: TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls i regionalną antenę TVP) będą objęte tylko kanały TVP, które dodatkowo mają zająć pierwsze miejsca w elektronicznym przewodniku po programach w dekoderach. Operatorzy będą musieli sprzedawać je pojedynczo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS dorzuci setki milionów na TVP. "To wyraz desperacji"
To oznacza, że jeśli ustawa wejdzie w życie, to z "obowiązkowej listy" znikną wszystkie komercyjne kanały, TVN, Polsat, TV4 i TV Puls. Pozostaną TVP1, TVP2, TVP3 oraz dodatkowo pojawią się TVP Info i TVP Kultura.
Nowela niezgodna z unijnym prawem?
Rząd chce te zmiany wprowadzić pod przykrywką dostosowania obecnego prawa do unijnego, jednak prof. dr hab. Ewa Nowińska, ekspertka ds. prawa mediów, zwraca uwagę na poważne wątpliwości prawne. - Przedstawiona propozycja nie do końca jest zgodna z przepisami unijnymi - przekonuje w rozmowie z Wirtualną Polską.
- One za podstawowe założenie zasady "must carry" uznają, że "dla znacznej liczby użytkowników końcowych takie sieci i usługi są głównym sposobem odbierania kanałów radiowych i telewizyjnych". W związku z tym "takie obowiązki nakłada się jedynie wtedy, gdy są one niezbędne do realizacji celów leżących w interesie ogólnym, wyraźnie określonych przez każde państwo członkowskie, przy czym obowiązki te muszą być proporcjonalne i przejrzyste" - tłumaczy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Więcej milionów dla TVP. W sieci rozpętała się burza
Źródło: WirtualneMedia.pl, WP Wiadomości