Kolejne wnioski o uchylenie immunitetu. Jeden z nich dotyczy Obajtka
- Prokurator generalny skierował trzy wnioski o uchylenie immunitetu: dwa wnioski do polskiego parlamentu i jeden do Parlamentu Europejskiego. Wnioski polskie dotyczą posłów Krzysztofa Szczuckiego i Jana Ardanowskiego. Wniosek do europarlamentu dotyczy Daniela Obajtka - poinformowała rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak.
Prok. Adamiak zaznaczyła podczas briefingu w Warszawie, że wniosek o uchylenie immunitetu "tak naprawdę wyprzedza przedstawienie zarzutu".
- To jest taki etap postępowania, gdy zgromadzony materiał dowodowy pozwala na przedstawienie określonej osobie zarzutu popełnienia przestępstwa - powiedziała prok. Adamiak.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie - jak wyjaśniała prok. Anna Adamiak - prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez Krzysztofa Szczuckiego w związku "z nieprawidłowym wydatkowaniem środków publicznych przeznaczonych na działalność Rządowego Centrum Legislacji w Warszawie w latach 2022-2023, w celu osiągnięcia korzyści osobistej w postaci promocji własnej osoby, czym działano na szkodę interesu publicznego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
W postępowaniu tym śledczy mieli zgromadzić bogaty materiał dowodowy, którego ocena pozwala im na przyjęcie, że Krzysztof Szczucki dopuścił się przestępstwa.
Szczucki, Ardanowski, Obajtek
- Z uwagi na chroniący Krzysztofa Szczuckiego immunitet parlamentarny, wyrażenie zgody przez Sejm RP na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej za czyn ścigany z oskarżenia publicznego warunkuje możliwość przedstawienia mu zarzutu popełnienia przestępstwa opisanego we wniosku i wykonania innych czynności procesowych z jego udziałem - tłumaczyła prok. Adamiak.
Uchylenie immunitetu posłowi Ardanowskiemu dotyczy śledztwa ws. nieprawidłowości w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie. Obecnie w postępowaniu tym status podejrzanych mają 62 osoby w związku z przedstawionymi im zarzutami popełnienia przestępstwa.
O sprawie tej reporterzy WP informowali między innymi we wrześniu. Chodzi 170 milionów złotych - pieniądze, które trafiły do firmy Eskimos oraz spółdzielni Bielmlek.
W skrócie: sprawa Eskimosa dotyczy zlecenia tej firmie bez żadnego przetargu skupu jabłek za 100 milionów złotych, co doprowadziło KOWR do strat i oskarżeń o niegospodarność. Z kolei w przypadku Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek, której długi w pewnym momencie przekroczyły wartość jej majątku, KOWR udzielił gwarancji kredytowych na 30 milionów złotych, żeby ratować upadający podmiot. Skończyło się bankructwem i utopieniem pieniędzy.
Wniosek o uchylenie immunitetu europosłowi Danielowi Obajtkowi dotyczy postępowania w sprawie sfinansowania z pieniędzy PKN Orlen zlecenia dla firmy detektywistycznej.
Jak wynika z ustaleń śledczych, detektywi mieli gromadzić informacje na temat stanu majątkowego, danych osobowych, życia prywatnego polityków opozycji parlamentarnej. Według śledczych, stanowiło to nadużycie uprawnień w zakresie prawidłowego zarządzania mieniem spółki.
O sprawie tej pisała w marcu Wirtualna Polska. Ze wspólnych ustaleń reporterów Wirtualnej Polski i TVN24 wynika, że detektyw z Trójmiasta 50 razy odwiedzał Daniela Obajtka i innych członków zarządu Orlenu. Jego firma podpisała umowę na ochronę i usługi detektywistyczne, w tym zbieranie informacji o posłach opozycji za rządów PiS. Reporterzy rozmawiali z detektywem, dotarli też do dokumentów potwierdzających inwigilację jednego z polityków.
"Dowody zebrane przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie wskazują podejrzenie wykorzystania przez Daniela Obajtka środków PKN Orlen do finansowania inwigilacji polityków opozycji demokratycznej. Skierowałem do PE wniosek o uchylenie immunitetu" - poinformował na swoim profilu na platformie X minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.