Kolejne dowody w sprawie kont śląsko-dąbrowskiej "S"
Złożenie kolejnego wniosku dowodowego przez obronę
uniemożliwiło w piątek zakończenie procesu pięciorga oskarżonych o
malwersację 275 tys. zł z konta zarządu regionu śląsko-dąbrowskiej
Solidarności.
Mimo że sąd przesłuchał w piątek ostatniego świadka Henryka D., główny oskarżony, były skarbnik zarządu regionu, Eberhard P. i jego obrońca złożyli wniosek, w którym domagają się, by sąd zapoznał się z dokumentacją zarządu regionu dotyczącą trybu podejmowania decyzji przez skarbnika.
Chcemy udowodnić, że pan P. nie wykonywał tych czynności sam, z własnej inicjatywy, ale na polecenie zarządu regionu - powiedział dziennikarzom po rozprawie obrońca Eberharda P. Zbigniew Żurawski.
W związku z wnioskiem sąd wyznaczył dwa kolejne terminy rozpraw.
Malwersacja w "S" miała miejsce od 1995 r. Pieniądze wyprowadzane z konta Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności" miały być przeznaczane na kampanię wyborczą w 1997 r. Wiosną 1997 r., na trop afery wpadła regionalna komisja rewizyjna.(kar)