Kolejna strata Medwedczuka. Ukraina konfiskuje jego aktywa
Z inicjatywy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) skonfiskowano kolejne aktywa należące do Wiktora Medwedczuka. Mowa m.in. o prawach korporacyjnych, rachunkach bankowych i nieruchomościach.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w piątek o skonfiskowaniu kolejnych aktywów należących do Wiktora Medwedczuka. Prorosyjski polityk utracił tym samym prawa korporacyjne i rachunki bankowe (łącznie 39,1 mln hrywien). Oprócz tego skonfiskowano jego dwie działki o powierzchni 3 i 5 hektarów, a także lokale dwóch kompleksów hotelowych.
Według SBU skonfiskowane aktywa należą do Wiktora Medwedczuka i jego żony Oksany Marczenko.
Z kolei odpowiednie orzeczenie sądu w tej sprawie zostało wydane na podstawie materiałów SBU, która dokumentuje i demaskuje schematy legalizacji rosyjskich pieniędzy w Ukrainie. Celem tych działań jest finansowanie działań antyukraińskich.
Śledztwo ws. Medwedczuka
Na początku czerwca Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy oraz SBU zakończyły śledztwo w sprawie działalności Wiktora Medwedczuka między 2015 a 2020 rokiem. Zatrzymanemu w kwietniu prorosyjskiemu politykowi grozi 15 lat więzienia.
Materiały ze śledztwa zostały przekazane do sądu. Tym samym zakończył się pierwszy etap śledztwa, który objął działania prorosyjskiego polityka w okresie od 2015 do 2020 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Medwedczuk przebywał w areszcie domowym od maja 2021 roku w związku z podejrzeniem o zdradę stanu i próbę kradzieży surowców na zaanektowanym przez Rosję Krymie. Później prokuratura poinformowała, że jest również podejrzany o zdradę stanu i o sprzyjanie działalności organizacji terrorystycznej. Chodzi o związek z nielegalnymi dostawami węgla z separatystycznych republik w Donbasie na przełomie lat 2014 i 2015.
Medwedczukowi zarzucane są także inne czyny, m.in. nielegalne przekazywanie rosyjskim służbom informacji o tajnych jednostkach Sił Zbrojnych Ukrainy, opracowywanie antyukraińskiego projektu "Promień" czy szkodzenie bezpieczeństwu gospodarczemu Ukrainy.
Źródło: ssu.gov.ua
Czytaj też: