PiS ma problem z Orbanem? Poseł Lewicy wprost
Premier Węgier Viktor Orban broni Władimira Putina. Nie uważa go za zbrodniarza, a Ukraina nie jest jego zdaniem suwerennym państwem. - Na miejscu pana Mateusza Morawieckiego nie prowadziłbym z Orbanem żadnych rozmów. To kolega i pomagier Putina - mówił w programie "Tłit" poseł Lewicy Tomasz Trela. - Różni się od niego tym, że nie wysyła żołnierzy, ale w mentalności niewiele się różnią. Dziwię się Mateuszowi Morawieckiemu i ludziom PiS-u, że o Orbanie mówią jedno i próbują się od niego odżegnywać, a naprawdę siedzą z nim przy jednym stole. Jestem zdania, że granica Polski powinna być broniona. Jeśli są sytuacje, o których wie rząd, a nie wiedzą obywatele i opozycja, to liczę, że zostaniemy poinformowani. (...) Nie siatka i mury bronią granicy, tylko dobrze wyszkolone służby. Jestem za tym, by granicy bronić. Mam nieodparte wrażenie, że odkąd Jarosław Kaczyński wrócił do rządu, to będziemy epatowani informacjami, że jest zagrożenie i zobaczy sondaże partyjne w sierpniu albo we wrześniu i będą niekorzystne, będzie dążył do wprowadzenia stanu nadzwyczajnego, żeby jesienią wybory się nie odbyły - dodał.