Turcja - członek NATO z własnymi interesami
Członkowie koalicji walczącej z Państwem Islamskim, której dowodzi USA, długo prosili Ankarę, by się do nich przyłączyła. Turcja to jedyny kraj NATO, który bezpośrednio graniczy z Syrią i Irakiem, gdzie dżihadyści ogłosili swój samozwańczy kalifat. Ale ta długo odmawiała, obawiając się odwetu - choć kraj ten przyjął w ciągu czterech lat wojny w Syrii niemal 2 mln uchodźców. Tureckie władze zmieniły zdanie pod koniec lipca ubiegłego roku. Po krwawym zamachu w Suruc, o który oskarżone zostało IS, tureckie lotnictwo przyłączyło się do nalotów na dżihadystów. A wcześniej udostępniło swoje bazy lotnicze koalicjantom.
Jednak wielu ekspertów zawraca uwagę na jeszcze jeden fakt: Turcy wzmocnili swoją współpracę z zachodnio-arabską koalicją zaledwie kilka tygodni po tym, jak rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju straciła w wyborach sporo miejsc w parlamencie na rzecz prokurdyjskiego ugrupowania.
Na zdjęciu: prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.