Kijów jest bezpieczny? Znikają okopy i barykady

Kijowska administracja podała, że "obecnie bezpośrednie zagrożenie działaniami wojennymi w Kijowie jest minimalne". Z wielu ulic miasta znikają blokady drogowe. Likwidowane są też okopy.

Z ulic Kijowa mają zniknąć blokady. Miasto ma wracać do normalnego funkcjonowania
Z ulic Kijowa mają zniknąć blokady. Miasto ma wracać do normalnego funkcjonowania
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Viacheslav Ratynskyi
Maciej Szefer

14.03.2023 | aktual.: 14.03.2023 21:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Władze Kijowa przekazały we wtorek na kanale Telegram, że miasto musi być "bardziej komfortowe dla mieszkańców", a drogi powinny być przejezdne.

W stolicy Ukrainy już rozpoczęły się prace związane z usuwaniem barykad ustawionych rok temu, kiedy zagrożenie wejścia do miasta Rosjan było większe. "Służbom miejskim pomagają żołnierze. Część blokad drogowych, ustawionych na jezdniach i utrudniających ruch, zostanie zdemontowana. Z wielu miejsc zostaną usunięte także bloki betonowe, worki z piaskiem i jeże przeciwczołgowe, a okopy zostaną zasypane" - podano w komunikacie na Telegramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chaos w rosyjskim dowództwie? Gen. Skrzypczak nie ma wątpliwości

Kijów wraca do normalności

Władze Kijowa wyjaśniają, że "obecnie bezpośrednie zagrożenie działaniami wojennymi w stolicy jest minimalne, a optymalizacja sieci barykad sprawi, że Kijów będzie bardziej komfortowy dla mieszkańców".

Serhij Popko przyznał, że "zagrożenie militarne z kierunku północnego wciąż istnieje". - Dlatego w niektórych miejscach blokady drogowe i inne bariery inżynieryjne pozostaną - dodał szef kijowskiej administracji.

Stolica celem rosyjskich ataków

W sobotę we wszystkich mieszkaniach w Kijowie przywrócono ogrzewanie, którego znaczna część ukraińskiej stolicy była pozbawiona po zmasowanym ataku rakietowym sił rosyjskich w nocy ze środy na czwartek - podał mer stolicy Witalij Kliczko.

Rosyjski atak rakietowy w nocy ze środy na czwartek objął teren całego kraju i spowodował awaryjne odłączenia prądu i ciepła w wielu obwodach Ukrainy. W Kijowie ogrzewania było pozbawionych około 30 proc. mieszkań.

Źródło: Telegram/PAP/WP

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także