Kiedy poznamy premiera i rząd? Przedstawiamy kalendarz
W tę niedzielę wybraliśmy nowy skład parlamentu. Lokale wyborcze były czynne od 7.00 aż do 21.00. A co dzieje się później? Krok po kroku wskazujemy, kiedy poznamy nazwisko nowego premiera. Z sondażu exit poll wynika, że to opozycja będzie mogła stworzyć nowy rząd w Polsce.
15.10.2023 | aktual.: 15.10.2023 21:47
Do godziny 21.00 obowiązywała cisza wyborcza i cisza referendalna, co oznacza, że był to czas, w którym wszelka agitacja polityczna była całkowicie zakazana.
Pierwsze sondażowe wyniki wyborów exit poll, opublikowane o godz. 21, dały wygraną PiS (36,8 proc.), ale w przeliczeniu na mandaty to opozycja może stworzyć rząd. W takim układzie PiS miałoby bowiem 200 mandatów, a opozycja łącznie 248.
Wybory parlamentarne 2023. Wyniki exit poll IPSOS:
- Prawo i Sprawiedliwość - 36,8 proc.
- Koalicja Obywatelska - 31,6 proc.
- Trzecia Droga - 13 proc.
- Lewica - 8,6 proc.
- Konfederacja - 6,2 proc.
- Bezpartyjni Samorządowcy - 2,4 proc.
- Polska Jest Jedna - 1,2 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy poznamy premiera i rząd?
Wybory to dopiero początek. To, co nastąpi po nich jest równie ważne.
Kalendarz powyborczy precyzyjnie określa, kiedy i w jaki sposób powinien zostać powołany nowy rząd, który będzie oparty na składzie nowego parlamentu. W związku z tym przygotowaliśmy przewodnik, który wyjaśnia, czego można spodziewać się w najbliższych tygodniach po wyborach.
Pierwszy ruch prezydenta
Zgodnie z art. 154 Konstytucji RP, to prezydent ma obowiązek desygnować prezesa Rady Ministrów. Zazwyczaj jest to osoba, którą sugeruje nowa większość parlamentarna - jest to jednak zwyczaj. Osoba desygnowana postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Prezesa Rady Ministrów jest nazywana "prezydenckim kandydatem" do objęcia urzędu szefa rządu.
Warto zauważyć, że desygnowana osoba nie posiada w tym momencie jeszcze żadnych uprawnień - z wyjątkiem politycznego przywileju do sformowania własnej Rady Ministrów, której skład przedstawia Prezydentowi. A głowa państwa nie ma z kolei uprawnienia do ingerencji w skład osobowy proponowanego rządu.
Kiedy to wszystko się dzieje?
Prezydent powołuje prezesa Rady Ministrów oraz pozostałych członków rządu w ciągu 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu. Następnie premier - w ciągu 14 dni od dnia powołania przez prezydenta - przedstawia Sejmowi program działania Rady Ministrów (zwany również exposé) z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania.
Pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu też są zwoływane przez prezydenta RP. Muszą one odbyć się na dzień przypadający w ciągu 30 dni od dnia wyborów (a więc tym razem będzie to 14 listopada). Zatem do 28 listopada Prezydent powinien mieć swojego kandydata. Z kolei do 12 grudnia nowy premier musi stanąć przed Sejmem ze swoim rządem.
Ale co, jeśli proces powołania nowego rządu nie pójdzie zgodnie z planem? Istnieją na to określone procedury.
W przypadku niepowołania Rady Ministrów lub nieudzielenia jej wotum zaufania w wyżej opisanym trybie, to Sejm przejmuje inicjatywę. To jego posłowie i posłanki wybierają prezesa Rady Ministrów oraz proponowanych przez niego członków Rady Ministrów spośród kandydatów zgłoszonych przez posłów.
Po Sejmie, znowu prezydent
Wybór ten musi być dokonany bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Prezydent powołuje tak wybraną Radę Ministrów i odbiera przysięgę od jej członków.
Ale co, jeśli nadal nie uda się powołać nowego rządu?
Gdyby w powyższej procedurze nie doszło do powołania Rady Ministrów, na mocy art. 155 Konstytucji RP, prezydent znów w ciągu kolejnych 14 dni powołuje prezesa Rady Ministrów i na jego wniosek pozostałych członków rządu oraz odbiera od nich przysięgę.
Następnie, Sejm w ciągu 14 dni od dnia powołania Rady Ministrów przez prezydenta, udziela jej wotum zaufania większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Ale co, jeśli i to się nie uda? Jeśli Rada Ministrów nie otrzyma wotum zaufania także i w tym trybie próby się mogą skończyć - prezydent ma prawo skrócić kadencję Sejmu. Skutkuje to automatycznym skróceniem kadencji Senatu i zarządzeniem wyborów do Sejmu i Senatu.