Katowice. Zabójca 19-latka skazany. Bandyta ukrywał się w Czechach
Na 25 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Katowicach Dariusza N. Mężczyzna odpowiadał za zabójstwo sprzed pięciu lat temu. Zginął wtedy 19-latek.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło latem 2016 roku. Podczas bójki, która miała miejsce w okolicach dworca w Katowicach, Dariusz N. ugodził nożem 19-letniego Dominika oraz jego ojca. Nastolatek zmarł.
Napastnik ukrywał się przez wymiarem sprawiedliwości m.in. w Czechach i w Niemczech.
"Został zatrzymany w październiku 2017 r. w Katalonii, a w kolejnym roku został przetransportowany do Polski, gdzie usłyszał zarzuty i został aresztowany. Nie przyznał się do winy. W 2019 r. rozpoczął się jego proces" - podaje PAP.
Tusk z rogami w TVP? Krytyka płynie nawet z obozu PiS
Sąd Okręgowy w Katowicach uznał Dariusza N. winnego popełnienia dwóch czynów.
Dariusz N. w więzieniu spędzi 25 lat
"Udziału w bójce z użyciem noża i zabójstwa Dominika K. oraz udziału w bójce z użyciem noża i usiłowania zabójstwa Rafała K., i wymierzył mu karę łączną 25 lat pozbawienia wolności" - poinformował katowicka prokuratura.
Sąd zasądził także od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonych w tej sprawie ojca i matki zmarłego kwoty po 100 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.
Czytaj także: Właściciele klubów fitness skarżą rząd
W związku z bójką przy dworcu, prokuratura oskarżyła także sześciu innych mężczyzn. Wśród oskarżonych był m.in. ojciec Dominika, który był jednym z uczestników zajścia. Osoby te zostały skazane za udział w bójce prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego Katowice–Zachód.