Szkoła tłumaczy decyzję ws. córki Hołowni. Reaguje ministra

Córka Szymona Hołowni nie dostała się do Społecznej Szkoły Podstawowej św. Rodziny w Otwocku. "Jak nam wytłumaczono - ze względu na mnie" - przekazał marszałek Sejmu. "Funkcjonujemy jako niepubliczna placówka systemu oświaty, która ma zagwarantowane prawo kierować się własnymi zasadami" - stwierdzono w oświadczeniu władz szkoły.

sSzkoła tłumaczy decyzję ws. córki Hołowni. Reaguje ministra
Źródło zdjęć: © East News
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

O decyzji placówki Hołownia poinformował w mediach społecznościowych. Jeden z internautów zapytał marszałka, czy wraz z żoną nie chcieli wysłać jednej ze swoich pociech do szkoły katolickiej. "Braliśmy pod uwagę taką szkołę, bo jest po prostu najbliżej naszego domu, ale nie zostaliśmy do niej z Manią przyjęci. Jak nam wytłumaczono - ze względu na mnie" - odpisał marszałek Sejmu. Wpis szybko zniknął z sieci.

"Funkcjonujemy jako niepubliczna placówka systemu oświaty, która ma zagwarantowane prawo kierować się własnymi zasadami nawiązywania relacji z rodzicami i ich dziećmi. W przeciwieństwie do szkół publicznych, nie gwarantujemy powszechnej dostępności miejsc dla kandydatów" - napisano w oświadczeniu Społecznej Szkoły Podstawowej św. Rodziny w Otwocku.

Dalej stwierdzono w nim, że decyzja o przyjęciu ucznia zależy m.in. od oceny, czy placówka jest mu w stanie zapewnić "odpowiednią ofertę edukacyjno-wychowawczą". W oświadczeniu podkreślono, że "o decyzji rekrutacyjnej i jej motywach informowani są wyłącznie rodzice".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: utknęła między rogatkami. Nie wiedziała, co robić. Groźny moment na przejeździe

"Wyrażamy niepokój, że wywołane obecną sytuacją zainteresowanie medialne naszą placówką może odebrać dzieciom poczucie bezpieczeństwa i komfortu, które są dla nas kluczowe" - dodano.

Pod oświadczeniem podpisały się władze otwockiej szkoły: dyrektorka Katarzyna Pielak oraz wicedyrektor ks. Sebastian Sobkowiak.

Nowacka oburzona decyzją ws. córki Hołowni. "Dyskryminacja"

Sprawę w środę skomentowała ministra edukacji narodowej. - Niedopuszczalne jest dyskryminowanie dzieci ze względu na poglądy rodziców - powiedziała. - Jestem tym bardziej zdumiona, że szkoła niepubliczna, ale przede wszystkim katolicka w ten sposób napiętnuje dziecko - dodała Nowacka.

Przeczytaj też:

Źródło: WP Wiadomości/Fakt

Wybrane dla Ciebie

Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie
Słynny miecz świetlny sprzedany. Kwota robi wrażenie