Katastrofa smoleńska. Ewa Stankiewicz zapowiada głodówkę

Ewa Stankiewicz, pracowniczka Telewizji Republika, zapowiada na kwiecień protest głodowy. Ma to zmobilizować rząd do dalszej pracy ws. zwrotu samolotu TU-154M ze Smoleńska. - Nie mamy innego wyjścia, sprawa wraku jest zaniedbana - zaznacza Stankiewicz w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.

Katastrofa smoleńska. Ewa Stankiewicz zapowiada głodówkę
Źródło zdjęć: © East News | PAWEL KOZIOL/REPORTER
Piotr Białczyk

30.05.2019 | aktual.: 30.05.2019 13:34

Na 10-lecie katastrofy smoleńskiej Stankiewicz poszukuje kolejnych 95 osób, które zechcą razem z nią głodować. Prezes stowarzyszenia Solidarni 2010 mówiła o tym już w środę na antenie Radia Zachód.

- Organizujemy wielodniowy strajk głodowy w okolicach daty 10 kwietnia. Domagamy się nie tylko upamiętnienia ofiar, które zginęły na terenie Rosji, ale przede wszystkim rzetelnego śledztwa i ukarania winnych wystawienia polskiego prezydenta na śmierć - stwierdziła Stankiewicz. Według pracownicy Telewizji Republika ostatnie 9 lat prac nie przyniosły pożądanego rezultatu, a wrak prezydenckiego tupolewa nadal znajduje się w rosyjskich rękach.

W rozmowie z portalem wirutalnemedia Stankiewicz dodaje, że "taki środek nacisku wydaje się najwłaściwszy w obecnej sytuacji". - W tej chwili gromadzimy chętnych - dodaje. Na razie nie wiadomo ile dni ma trwać protest, kiedy się zacznie oraz gdzie będzie się odbywał.

Kim jest Stankiewicz?

Ewa Stankiewicz jest reżyserką, scenografką. Zrealizowała dwa nagradzane dokumenty "Dotknij mnie" oraz "Trzech Kumpli" - historię przyjaźni Bronisława Wildsteina, Lesława Maleszki oraz Stanisława Pyjasa (studenta zamordowanego w Krakowie). W 2013 roku dołączyła do Telewizji Republika, której jest jednym z założycieli.

Znana jest z głoszenia wyrazistych poglądów. Po zabójstwie Pawła Adamowicza (prezydenta Gdańska) dziennikarka stwierdziła, że "morderstwo wydaje się być makabrycznym ukoronowaniem chorej ideologii 'Róbta co chceta'".

Hitem na YouTubie była także rozmowa Stankiewicz z prof. Bogusławem Wolniewiczem. W pewnym momencie, po serii wymiany zdań dot. katastrofy smoleńskiej, naukowiec stwierdził, że "nie ma ochoty słuchać bredni", po czym pożegnał się widzami i opuścił studio.

10 kwietnia 2010 roku doszło do katastrofy rządowego samolotu TU-154 w Smoleńsku. Zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, jego żona, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu oraz ostatni prezydent RP na uchodźctwie Ryszard Kaczorowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: wirtualnemedia.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (166)