Karambol na trasie S2. Lądował śmigłowiec LPR
Na trasie S2 między węzłami Konotopa i Opacz doszło do karambolu - zderzyło się pięć pojazdów. Jak podaje TVN Warszawa, na miejscu lądował śmigłowiec LPR.
Poważny wypadek miał miejsce w piątek na 460. kilometrze trasy S2. Pomiędzy węzłami Konotopa i Opacz zderzyły się trzy samochody osobowe, bus oraz pojazd ciężarowy.
- Na miejscu wylądował śmigłowiec LPR. Jedna osoba potrzebowała pomocy medycznej. Droga jest zablokowana - poinformował cytowany przez TVN Warszawa aspirant Michał Składanowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
W pojazdach mieli się znajdować jedynie kierowcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne chwile po trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Mjanmie. Nagrania z Bangkoku
Wypadek na trasie S2. 50-latek zakleszczony w aucie
Informację o tym, że jedna osoba została ranna w zdarzeniu potwierdziła też Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jak podano w komunikacie po godz. 16: "Zablokowana została jezdnia w kierunku Terespola. Utrudnienie powstało około godz. 16:15. Przewidywany czas trwania utrudnienia: 3 godz.".
W komunikacie na platformie X Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie poinformowała też, że w wyniku zdarzenia 50-latek został zakleszczony w aucie. To pacjent z urazem brzucha miał zostać przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Czytaj też: