Kamil Durczok nietrzeźwy jechał autostradą A1. Jest decyzja sądu

Kamil Durczok nie trafi do aresztu. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, tak zdecydował sąd w Piotrkowie Trybunalskim, który odrzucił zażalenie prokuratury w tej sprawie.

Kamil Durczok nietrzeźwy jechał autostradą A1. Jest decyzja sądu
Źródło zdjęć: © WP.PL
Karolina KołodziejczykSylwester Ruszkiewicz

14.08.2019 | aktual.: 14.08.2019 18:09

- Decyzją sądu Kamil Durczok pozostaje na wolności. Przy czym sąd podwyższył poręczenie majątkowe z kwoty 15 tysięcy złotych do 100 tysięcy złotych – informuje Wirtualną Polskę mec. Łukasz Isenko, pełnomocnik Kamila Durczoka.

- Sąd nie podzielił argumentów prokuratury, która uważa, że Kamil Durczok miałby swoim zachowaniem sprowadzać bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. Podwyższył kwotę poręczenia majątkowego uznając, że jest to początek postępowania i zbierania materiałów dowodowych i kwota 100 tys. złotych będzie adekwatna. Wziął też pod uwagę, iż Kamil Durczok jest znaną i rozpoznawalną osobą. Kaucja w wysokości 100 tys. złotych musi być wpłacona do 26 sierpnia. Mój klient nadal ma zakaz opuszczania kraju i policyjny dozór – dodaje prawnik.

Do zdarzenia z udziałem dziennikarza doszło pod koniec lipca na autostradzie A1 w pobliżu Piotrkowa Trybunalskiego. Auto prowadzone przez niego wypadło z pasa ruchu i staranowało barierki. Policja stwierdziła, że Kamil Durczok miał w wydychanym powietrzu 2,6 promila alkoholu.

Początkowo sąd zdecydował, że Kamil Durczok opuści areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 15 tys. zł. Dziennikarz nie może wyjeżdżać z kraju. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim złożyła zażalenie na tę decyzję.

Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, grzywna w wysokości 60 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także
Komentarze (991)