Kaczyński szuka tego, co zgubiło Komorowskiego
"Będę strzegł tej sprawy jak źrenicy oka"
Gaz łupkowy i ewentualne możliwości wykorzystania jego złóż budzą coraz większe zainteresowanie, również wśród kandydatów na prezydenta. Przed I turą wyborów Bronisław Komorowski sprowokował wiele słów krytyki pod swoim adresem mówiąc, że eksploatacja gazu łupkowego musiałaby oznaczać zastosowanie metod odkrywkowych, a zatem byłaby to "dewastacja obszarów krajobrazowych Polski". Innego zdania jest Jarosław Kaczyński, który odwiedził odwiert poszukiwawczy gazu łupkowego w Łebieniu w woj. pomorskim.