Kaczyński przechodzi badania, zanim zostanie premierem? "To bardzo ciężka praca"
Jarosław Kaczyński przechodzi badania lekarskie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że polityk chce mieć pewność, że fizycznie poradziłby obie z ewentualnym sprawowaniem funkcji premiera. - Człowiek, który idzie do pracy lub podejmuje nową, powinien być w stu procentach zdrowy. To praca 24 godziny na dobę. Każdego może wykończyć – mówi Wirtualnej Polsce była premier Ewa Kopacz.
22.11.2017 | aktual.: 22.11.2017 12:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nadal nie jest pewne, kto zostanie premierem po rekonstrukcji rządu PiS. Na giełdzie nazwisk jest – poza Beatą Szydło –Jarosław Kaczyński, ale mówi się także o Mateuszu Morawieckim. W kontekście prezesa PiS pojawiły się ostatnio informacje, że przechodzi właśnie badania lekarskie. Jak podał "Super Express", ostateczną decyzję o objęciu fotela premiera Jarosław Kaczyński podejmie po badaniach lekarskich i konsultacjach z medykami.
Od pewnego czasu pojawiają się sugestie o pogarszającym się zdrowiu polityka. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, prywatnie lekarz, przyznał, że nie wie, jakie dokładnie badania przechodzi prezes ugrupowania rządzącego. – Nie byłem lekarzem osobistym pana prezesa, ale jestem lekarzem, w naszych rozmowach pojawiały się aspekty zdrowotne – powiedział w TVN24. I dodał, że Kaczyński ma problemy z kolanem, ale nie są poważne.
Była premier Ewa Kopacz przyznaje, że praca na stanowisku szefa rządu jest bardzo wyczerpująca. – W tej pracy często wydaje się, że doba jest za krótka. W gorących okresach śpi się po trzy godziny, nie ma kiedy zjeść. To jest praca 24 h na dobę, z ciągle dzwoniącym telefonem przy łóżku. Stanie na czele rządu to bardzo ciężka i wymagająca praca – mówi polityk PO.
Kopacz zwraca uwagę na to, że osoba w złej kondycji zdrowotnej może nie poradzić sobie na tym stanowisku. - Każdy odpowiedzialny człowiek przechodzi badania profilaktyczne. Każdy powinien się badać, niezależnie od miejsca zatrudnienia. Człowiek, który idzie do pracy lub podejmuje nową, powinien być w stu procentach zdrowy. Tego wymaga odpowiedzialność – mówi była premier.