Kaczyński oskarża opozycję. "Wojna na granicy i w Warszawie"
Jarosław Kaczyński obwinia polityków opozycji o eskalację migracji z Białorusi. - Są dwa fronty wojny hybrydowej: na granicy i w Warszawie. Gdyby działania opozycji były inne, ta operacja miałaby zupełnie inny przebieg - stwierdził w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".
Jarosław Kaczyński w ostatnich dniach udzielił dwóch wywiadów. Pierwszego na antenie RMF FM Krzysztofowi Ziemcowi, który jest także jednym z pracowników TVP, a drugiego "Gazecie Polskiej". Ma on się ukazać w środę 20 października, ale fragmenty już pojawiły się w sieci.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się m.in. do sytuacji na granicy Polski z Białorusią. Jego zdaniem doszło do wieloetapowej akcji, która jest wymierzona w Rzeczpospolitą oraz Unię Europejską. Nie ma wątpliwości, że to efekt kalkulacji służb rosyjskich i białoruskich.
Według Kaczyńskiego jeden front wojny hybrydowej jest na wschodzie, a drugi w Warszawie, gdzie wrogiem jest nie kto inny jak opozycja.
- Gdyby w tej sprawie panowała jedność i współpraca, ta operacja miałaby zupełnie inny przebieg. Uformowanie się takich dwóch frontów zachęciło Aleksandra Łukaszenkę i Władimira Putina do eskalacji i wzmocnienia ataku - powiedział polityk "Gazecie Polskiej".
W dalszej części rozmowy zapytano go, dlaczego rząd PiS "musi zmagać się z atakami z Polski".
- To konsekwencje tego, że opozycja zdefiniowała się jako totalna, czyli odrzucająca reguły demokracji, uznającą wyłącznie siebie za jedyną możliwą i legalną władzę. Konsekwencją takiego określenia jest działanie w każdej sprawie przeciwko wybranej w demokratycznych wyborach większości. Totalność wepchnęła ich we wspieranie agresji przeciwko Polsce - odpowiedział.
Lider PiS dodał, że nie liczy w tej kwestii na zmianę.
Z kolei na antenie RMF FM Kaczyński został zapytany przez Krzysztofa Ziemca o możliwość wyjścia Polski z Unii Europejskiej.
- Polexit to fake news, pomysł opozycji na zwiększenie poparcia społecznego, integrację zaplecza, a przede wszystkim jego poszerzenie. Zapewniam, że nie ma żadnych planów dotyczących polexitu - powiedział wprost prezes Prawa i Sprawiedliwości.