ŚwiatJuszczenko zdegradował ludzi zamieszanych w otrucie

Juszczenko zdegradował ludzi zamieszanych w otrucie

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko pozbawił tytułu ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego dawnego szefa Służby Bezpieczeństwa (SBU) Ihora Smieszkę i zdegradował jego zastępcę generała Wołodymyra Saciuka - dwie osoby zamieszane w jego otrucie dioksynami w 2004 roku.

Juszczenko zdegradował ludzi zamieszanych w otrucie
Źródło zdjęć: © AFP

29.10.2007 | aktual.: 29.10.2007 23:36

5 września 2004 roku Juszczenko, wówczas lider opozycji i kandydat na prezydenta, jadł kolację ze Smieszką i Saciukiem, ówczesnym szefem i wiceszefem SBU. Już w drodze z daczy Saciuka poczuł się źle, a 6 września ciężko zachorował.

Okazało się, że został zatruty dioksynami, czyli silnie toksycznymi związkami chemicznymi o działaniu rakotwórczym. Ślady ich działania widoczne są na twarzy prezydenta do dziś.

Wszczęto śledztwo, które trwa do dziś i do tej pory nikogo nie aresztowano. Według śledczych Juszczence pilaw z dioksynami podał na przyjęciu Taras Zaleski, asystent Saciuka.

Juszczenko niejednokrotnie twierdził, że zbadanie spisku przeciwko niemu blokuje Rosja.

We wrześniu tego roku Rosjanie zgodzili się na przekazanie Ukraińcom próbek dioksyn wytwarzanych w Rosji. Prośbę o przekazanie tych próbek ukraińska prokuratura wysłała do Moskwy w ubiegłym roku.

Źródło artykułu:PAP
rakukrainarosja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)