Jurorka "Projekt Lady" o turystach, którzy utknęli w święta w Tatrach: "Myślimy, że jesteśmy pępkiem świata"

Kilkudziesięciu turystów utknęło blisko Morskiego Oka. Zaskoczył ich zmierzch. Taka sytuacja powtarza się co roku. Dlaczego ciągle popełniamy w górach te same błędy? - Bo myślimy: "mnie się to nie przydarzy" - wyjaśnia nam Tatiana Mindewicz-Puacz, coach, psychoterapeutka i jurorka programu "Projekt Lady".

Tatiana Mindewicz-Puacz w oczekiwaniu na nagranie telewizyjnego programu
Źródło zdjęć: © Forum | AF
Karolina Rogaska

W świąteczny wtorek grupa turystów wybrała się na wycieczkę w Tatry. Doszli do Morskiego Oka i postanowili wrócić dorożką. Tyle tylko, że zapadł już zmrok i powozy konne nie kursowały. Zaskoczeni turyści zaczęli dzwonić do Tatrzańskiego Parku Narodowego, ratowników TOPR, na policję i straż pożarną. Chcieli, żeby ktoś po nich przyjechał. Ostatecznie, wrócili ze szlaku oświetloną specjalnie dla nich drogą.

Taka sytuacja nie zdarza się po raz pierwszy - nagminnie nie sprawdzamy prognozy pogody czy tego kiedy robi się ciemno. Tatiana Mindewicz-Puacz tłumaczy, skąd może się brać taki mechanizm.

ZOBACZ WIDEO: "Niesienie pomocy to wielka przyjemność". Dyżurowaliśmy z ratownikami GOPR w Krynicy-Zdrój

- Funkcjonuje coś takiego, jak optymistyczna tendencyjność poznawcza. Teorię tę opracowało dwóch naukowców Amos Tversky i Daniel Kahneman i najprościej można ją opisać jako różnicę pomiędzy oczekiwaniami, a rzeczywistością. Ludzie wierzą, że rzeczy pozytywne dzieją się częściej niż negatywne. Mówiąc krótko: mamy tendencję do koloryzowania, szczególnie wydarzeń, które dopiero mają nadejść, bo zakładamy, że będą nas spotykać rzeczy wyjątkowe i przyjemne - mówi Mindewicz-Puacz.

Psychoterapeutka wyjaśnia, że taki mechanizm mógł zadziałać u tatrzańskich turystów. Wyobrazili sobie, że będą się świetnie bawić na rodzinnej wycieczce i nic im w tym nie przeszkodzi. Zignorowali zimowe warunki. - Podobnie myślą niektórzy palacze - zakładają, że nie zachorują na raka, bo tak wolą widzieć swoją przyszłość. Nie przemawiają do nich nawet statystyki wyraźnie pokazujące, że ryzyko choroby płuc jest u nich wyższe niż u niepalących - mówi ekspertka.

- Myślimy: "mi to się nie przydarzy". Potrafimy uparcie ignorować fakty. To, że wcześniej setki osób utknęło w górach w podobnych okolicznościach, powinno być ostrzeżeniem. Skłonić do zaplanowania, jak się przygotować na wycieczkę, co ze sobą zabrać, a czego unikać. W obliczu potencjalnego zagrożenia, łatwiej jednak uciec w myślenie, że "ze mną będzie inaczej". A jak dochodzą do tego jeszcze emocje i chęć szybkiego dostarczenia sobie przyjemności to bardzo trudno o chłodne przemyślenie działań - wyjaśnia Mindewicz.

Czy tendencję do takich zachowań można postrzegać, jako cechę typowo polską? - Nie. Jako ludzie lubimy myśleć, że jesteśmy pępkiem świata. I, że rzeczywistość będzie się cudownie naginać do naszych wyobrażeń - podsumowuje psychoterapeutka.

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Zamknięte granice z Białorusią, nocne wystąpienie szefa MSWiA
Działo się w nocy. Zamknięte granice z Białorusią, nocne wystąpienie szefa MSWiA
Zaczynają się ćwiczenia Zapad. Może pojawić się rosyjski Oriesznik
Zaczynają się ćwiczenia Zapad. Może pojawić się rosyjski Oriesznik
Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisku w Petersburgu
Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisku w Petersburgu
"Jedno z moich osobistych marzeń". Tusk o rozmowach ws. Poczobuta
"Jedno z moich osobistych marzeń". Tusk o rozmowach ws. Poczobuta
"Dodatkowe wsparcie". Tusk o współpracy Francji i Wlk. Brytanii
"Dodatkowe wsparcie". Tusk o współpracy Francji i Wlk. Brytanii
Media: alarm w Akademii Marynarki USA. Kampus zablokowany
Media: alarm w Akademii Marynarki USA. Kampus zablokowany
Bolsonaro skazany. 27 lat więzienia dla byłego prezydenta Brazylii
Bolsonaro skazany. 27 lat więzienia dla byłego prezydenta Brazylii
"To nie była pomyłka". Sikorski odpowiedział Trumpowi
"To nie była pomyłka". Sikorski odpowiedział Trumpowi
"To Rosja zachowuje się agresywne". Kierwiński odpowiedział Zacharowej
"To Rosja zachowuje się agresywne". Kierwiński odpowiedział Zacharowej
Polska zamknęła granicę z Białorusią. "Decyzja do odwołania"
Polska zamknęła granicę z Białorusią. "Decyzja do odwołania"
17. dron znaleziony w Lubelskiem. Starosta pokazał zdjęcie
17. dron znaleziony w Lubelskiem. Starosta pokazał zdjęcie
Rosyjskie drony wtargnęły do Polski. Jest reakcja Trumpa
Rosyjskie drony wtargnęły do Polski. Jest reakcja Trumpa