Bóbr, który w ubiegłym roku zadomowił się w Morskim Oku i przetrwał tam zimę, zginął, spadając ze Szpiglasowej Przełęczy. Sam fakt, że przetrwał zimę w Morskim Oku jest ciekawostką przyrodniczą, a to, że wspiął się na Szpiglasową Przełęcz to zupełny ewenement – twierdzą leśnicy.