Mało jest w polskiej telewizji bardziej fałszywych i ociekających hipokryzją programów od ”Projekt Lady”. Trudne dziewczyny ulokowane w luksusowym pałacu mają dygać, podnosić paluszek gdy piją kawę, zachowywać się jak damy. Przy okazji muszą z siebie zrobić pośmiewisko, wystawić na chamskie i seksistowskie komentarze i zmienić całe życie. Wszystko pod pozorem bieda-kołczingu i ”eksperymentu”, który ma je otworzyć na świat. Nic z tych rzeczy.