PolskaJoe Biden pogrążony zeznaniami własnych generałów. USA grozi atak odradzającej się Al-Kaidy

Joe Biden pogrążony zeznaniami własnych generałów. USA grozi atak odradzającej się Al‑Kaidy

Generał Mark Milley, najwyższy rangą amerykański wojskowy, zeznał w Kongresie, iż uprzedzał prezydenta Joe Bidena o możliwym upadku władz Afganistanu. Te słowa zaprzeczają wcześniejszym wypowiedziom prezydenta USA, że rozwój wypadków w tym kraju był dla niego zaskoczeniem, a doradcy go nie ostrzegali.

Joe Biden w ogniu krytyki. Jednak był ostrzegany przed upadkiem Afganistanu. Mało tego, teraz USA grozi atak odradzającej się Al-Kaidy
Joe Biden w ogniu krytyki. Jednak był ostrzegany przed upadkiem Afganistanu. Mało tego, teraz USA grozi atak odradzającej się Al-Kaidy
Źródło zdjęć: © East News | Gripas Yuri/ABACA
Tomasz Molga

29.09.2021 15:45

W amerykańskim Kongresie odbywa się rozliczanie decydentów z poniesionej klęski w Afganistanie. Podczas pospiesznej ewakuacji w zamachu bombowym zginęło 13 żołnierzy i 169 cywilów. Cały świat obserwował tragiczne relacje z lotniska w Kabulu, gdzie desperaci wskakiwali na odlatujące samoloty i ginęli, spadając na ziemię podczas startu maszyn.

Po wysłuchaniu w Kongresie relacji generałów Marka Milley'a i Franka McKenzie'ego Joe Biden jest obwiniany przez republikańskich polityków o doprowadzenie do "haniebnego upokorzenia" oraz "wywołanie horroru na własne życzenie".

- Prezydent kierował się celami politycznymi, czyli zrealizowaniem obietnicy wycofania wojsk USA z Afganistanu. Najwyraźniej to wzięło górę nad radami wojskowych. Dlatego ani go nie usprawiedliwiam, ani też nie potępiam - komentuje w rozmowie z WP Piotr Łukasiewicz były ambasador Polski w Afganistanie.

- Wojskowi, przedstawiając sytuację prezydentowi, zapewne posługiwali się prawdopodobnymi scenariuszami, które nie musiały być brane pod uwagę jako pewne - dodaje.

Joe Biden nie pamiętał takich rad

Generałowie Mark Milley i Frank McKenzie oświadczyli, iż doradzali utrzymanie w Afganistanie co najmniej 2500 żołnierzy. Według Milley'a prezydent Biden odrzucił taki pomysł.

Jeszcze w sierpniu w wywiadzie dla ABC Joe Biden zaprzeczał, jakoby dowódcy doradzali mu pozostawienie części wojsk w Afganistanie, przestrzegając przed upadkiem rządu. - Nie. O ile pamiętam, nikt mi tego nie powiedział - odparł na pytanie dziennikarza.

Atak terrorystyczny na USA możliwy w ciągu roku

- To już jednak przeszłość. Dziś powinniśmy się martwić innym stwierdzeniem, które padło w Kongresie, iż Al-Kaida lub Państwo Islamskie mogą w ciągu roku odzyskać sprawność do międzynarodowych operacji terrorystycznych - komentuje.

Chodzi o drugi wątek z zeznań generałów. Obawiają się, że Afganistan stanie się azylem i bazą wypadową dla islamskich ekstremistów. Mało tego, USA nie mają wystarczających środków w regionie, aby skontrować grupy terrorystów.

- Al-Kaida lub ISIS mogą planować ataki na Stany Zjednoczone. Takie zagrożenie jest bardzo realne i może nastąpić w ciągu najbliższych 12-36 miesięcy - dodał Milley. W środę generałowie Milley i McKenzie mają zeznawać przed Komisją Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
joe bidenafganistanal-kaida
Zobacz także
Komentarze (680)