"Jesteśmy gotowi". Izrael szykuje się na długi konflikt
- Izrael deklaruje gotowość do wielodniowej konfrontacji z Iranem, ale zależy to także od sposobu odpowiedzi Iranu - oznajmił w piątek przedstawiciel Sił Obronnych Izraela, cytowany przez agencję Reutera. Analiza skutków nocnych ataków trwa.
Co musisz wiedzieć?
- W nocy z czwartku na piątek Izrael przeprowadził "uderzenia prewencyjne" przeciwko Iranowi. Uderzył w położony częściowo pod ziemią kluczowy irański zakład wzbogacania uranu w Natanz oraz obiekt w Parchin, gdzie miały być prowadzone badania nad bronią jądrową.
- Media podają, że cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych, w tym jego szef, został wyeliminowany.
- W odpowiedzi Iran w piątek rano wystrzelił w stronę Izraela ponad 100 dronów.
- Rząd w Jerozolimie uznaje reżim w Teheranie za najgroźniejszego wroga. Wojnę w Strefie Gazy oraz wojnę z libańskim Hezbollahem w 2024 r. Izrael traktuje jako walkę z siłami wspieranymi przez Iran.
- Izrael jest przygotowany na długotrwały konflikt z Iranem, jednak jego przebieg zależy od odpowiedzi Teheranu. Przedstawiciel Sił Obronnych Izraela podkreślił, że analiza skutków nocnych ataków trwa.
Według informacji uzyskanych przez agencję Reutera, wszyscy piloci izraelskich sił powietrznych, którzy uczestniczyli w piątkowym ataku na Iran, powrócili już bezpiecznie do swoich baz.
Armia Izraela: Jesteśmy gotowi
Dodatkowo, wojsko przeprowadziło jednoczesne ataki na różne cele, w tym na irańskie rakiety balistyczne skierowane w stronę Izraela.
Przedstawiciel izraelskich władz w rozmowie z agencją Associated Press potwierdził, że przed atakiem na terytorium Iranu rozmieszczono drony oraz inny sprzęt wojskowy. Wcześniej agencja Reutera, powołując się na źródła w izraelskich instytucjach bezpieczeństwa, poinformowała o przygotowaniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
W odpowiedzi na największy atak w historii Iran wystrzelił setki dronów w kierunku Izraela. Wszystkie irańskie drony miały zostać przechwycone przez izraelskie myśliwce w przestrzeni powietrznej państw trzecich. Według władz w Jerozolimie żaden irański bezzałogowiec nie dotarł na terytorium Izraela. Izraelska armia zapewnia, że ma kontrolę nad sytuacją.
Czytaj także: Kraje arabskie potępiają atak i reagują. "Z pełną mocą"
Izrael zaatakował Iran
W nocy z czwartku na piątek siły powietrzne Izraela zaatakowały Iran. Uderzył w osiedla mieszkaniowe m.in. w Teheranie oraz w strategiczne obiekty, w których mają być prowadzone badania nad bronią jądrową. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową.
Irański minister spraw zagranicznych Abbas Aragczi określił atak Izraela jako deklarację wojny przeciwko Iranowi - podała agencja AFP, powołując się na oświadczenie irańskiego resortu dyplomacji.