Jego relacje z Kijowa są hitem sieci. Dziennikarz mówi w sześciu językach

Dziennikarz agencji Associated Press Philip Crowther relacjonuje wydarzenia z Kijowa aż w sześciu językach. Przygotowuje materiały po angielsku, luksembursku, hiszpańsku, portugalsku, francusku i po niemiecku.

Kompilacja z telewizyjnymi relacjami w różnych językach robi wrażenie na internautach i stała się hitem sieci.

Philip Crowther ma 41 lat i urodził się w Luksemburgu, jednak jego rodzice pochodzą z innych krajów. Ojciec jest Brytyjczykiem, a matka Niemką. Oboje mówili wyłącznie w swoich językach ojczystych.

Dorastając i ucząc się z Luksemburgu Philip Crowther nauczył się mówić również po luksembursku i francusku. Jako nastolatek uczył się hiszpańskiego, a na studiując iberystykę nauczył się porugalskiego. Podczas pobytu w Barcelonie nauczył się również katalońskiego.

Zobacz także: Ustawa o obronie ojczyzny. Jasny sygnał z opozycji

Philip Crowther współpracuje z France 24, dla której jest korespondentem w Białym Domu. Jest też międzynarodowym korespondentem agencji Associated Press. Wśród tematów, którymi się zajmuje, są informacje ze świata, polityką zagraniczną oraz amerykańską dyplomacją.

Dawniej był prezenterem France 24 w Paryżu. Zajmował się tematami dot. wydarzeń w Niemczech, Wielkiej Brytanii, ale również w Afryce: Ghanie, ANgoli, Linii i RPA.