Jechał kradzionym bmw. Uciekając zapadł się w bagno
Funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej uratowali życie mężczyźnie, który uciekał kradzionym bmw. Obywatel Litwy, aby uniknąć zatrzymania, porzucił auto i uciekając wpadł w bagno.
Wszystko wydarzyło się około szóstej rano w gminie Wiżajny. Funkcjonariusze z Placówki SG w Rutce-Tartak i Wydziału Zabezpieczenia Działań chcieli skontrolować auto marki BMW na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowca zignorował jednak sygnał do zatrzymania się i gwałtownie zawrócił.
Funkcjonariusze ruszyli w pościg za uciekającym autem. Po kilku kilometrach mężczyzna porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo. Chcąc uniknąć zatrzymania skierował się w stronę mokradeł, gdzie wpadł w bagno i zaczął się szybko zapadać.
Funkcjonariusze ruszyli mu z pomocą. Udało im się wyciągnąć mężczyznę, ratując mu życie.
Jak się okazało 26-letni obywatel Litwy próbował uniknąć kontroli, ponieważ kierował samochodem skradzionym w Andorze. Szacunkowa wartość odzyskanego BMW 525D z 2007 r. wynosi 35 tys. zł. Ustalono, że polskie tablice widniejące na pojeździe zostały również skradzione.
Zobacz także: Ile kosztuje prędkość?
