Jarosław Gowin: ostrzegałem sędziów, że będą operowani młotkiem zamiast skalpelem
Szef resortu nauki i były minister sprawiedliwości zdradził, że przestrzegał środowisko sędziowskie przed niepoddawaniem się reformom. Jarosław Gowin stwierdził, że nie widzi u jego przedstawicieli "jakiejkolwiek refleksji".
23.08.2018 | aktual.: 23.08.2018 11:22
Jarosław Gowin w programie I Polskiego Radia wspominał, że opuszczając stanowisko ministra przestrzegł sędziów. - Mówiłem, że jeśli będą tak zamknięci na jakiekolwiek reformy, a te reformy są niezwykle potrzebne, to wcześniej czy później zamiast operować skalpelem, trzeba będzie operować młotkiem - zdradził.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego stwierdził, że niechęć sędziów do reformowania własnego środowiska doprowadziła do konieczności bardzo radykalnych, głębokich zmian. - Mogę powiedzieć z nutką żalu i rozczarowania, że w ogóle w środowisku sędziowskim nie widzę jakiejkolwiek refleksji na temat tego, jak powinien wyglądać docelowy model wymiaru sprawiedliwości - mówił Jarosław Gowin.
Wicepremier skomentował też przyspieszenie procedury wyboru sędziów Sądu Najwyższego. Przekonuje, że to autonomiczna decyzja Krajowej Rady Sądownictwa. - Cieszę się z tego przyspieszenia. Zmiany w wymiarze sprawiedliwości nie powinny czekać. Jeśli są wakaty w tych istniejących izbach, to trzeba je jak najszybciej uzupełnić. I trzeba powołać tę nową izbę, dyscyplinarną - mówił Gowin.
Zobacz także
Jego zdaniem oskarżenia o "ciągoty autorytarne?" nie powinny być kierowane w stronę obozu rządzącego, a w zgoła przeciwnym kierunku. - Czy my, przedstawiciele obozu rządzącego, czy przedstawiciele szeroko rozumianego obozu naszych oponentów, a większość korporacji prawniczych sytuuje się po tej stronie i bardzo mocno w niektórych przypadkach sami sędziowie angażują się w bieżąca politykę - dodał minister.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl