Czy te rozmowy dotyczą także ewentualnemu powierzeniu panu, funkcji marszałka Sejmu? I pytanie czy chciałby pan zostać marszałkiem Sejmu?
Nie. Te rozmowy nie dotyczą żadnych tego typu kwestii o tym, że opozycja gotowa byłaby mnie poprzeć na marszałka - czytam w internecie czy w mediach.
Natomiast jeszcze raz chcę podkreślić, że wartość jaką jest Zjednoczona Prawica, jest dla mnie zdecydowanie wartością nadrzędną.
Po to podałem się do dymisji prawie miesiąc temu, żeby dać nam wszystkim wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, jeszcze kilka tygodni na wypracowanie kompromisu.
Panie premierze, kilka wypowiedzi. Jarosław Sikorski: " Gowin dałby radę i byłby marszałkiem, który przestrzegałby regulaminu, ponadto gdyby wyborów nie było, to Gowin byłby bodajże od 7 sierpnia głową państwa".
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki: "Tak, rozmowy dotyczące ewentualnego powierzenia funkcji marszałka Sejmu Jarosława Gowina, są prowadzone".
Małgorzata Kidawa-Błońska: "Widziałabym Gowina jako marszałka Sejmu, plus PiS próbuje go zastraszyć, ale wierzę, że nie da się złamać".
Skoro politycy tak opozycji mówią, no to jest coś na rzeczy?
Czy oni to robią celowo, żeby pana pogrążyć w oczach polityków Zjednoczonej Prawicy?
Panie redaktorze, nie chce domyślać się motywów polityków opozycji, ale pan redaktor jest wytrawnym analitykiem i komentatorem sceny politycznej.
I wie pan, że propozycje składne za pośrednictwem mediów, nigdy nie są traktowane poważnie.
No, ale jednak poważnie należy również traktować wyborców.
Którzy no mogą mieć wątpliwości, czy Jarosław Gowin dzisiaj bardziej negocjuje z opozycją i jest już jedną nogą po stronie opozycji, czy nadal jest w obozie Zjednoczonej Prawicy?
Ja też usłyszałem, taką prośbę delikatną, ze strony jednego z przedstawicieli PiS-u, żebym zapytał:
Że skoro zależy panu na Zjednoczonej Prawicy, to dlaczego nie odciął się pan wcześniej od tych plotek i spekulacji, dotyczących powierzenia panu funkcji marszałka Sejmu no i gry opozycji w tej sprawie?
W jednoznaczny sposób w moim imieniu, zabrali głos moi współpracownicy.
Pani premier Emilewicz, pan minister Bortniczuk wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PiS, pan poseł Michał Wypij.
Chciałbym jednoznacznie zdementować. Nie mam planów rozbijania Zjednoczonej Pawicy.
Przeciwnie. Wszystkie działania, które prowadzą, służą temu, żeby Zjednoczona Prawica, tak dobrze albo jeszcze lepiej niż przez ostatnie cztery i pół roku, służyła Polsce.