Jarocin: chciał sprzedać swoją nerkę. Grozi mu więzienie
• 22-latek zamieścił ogłoszenie, że chce sprzedać swoją nerkę
• Mężczyzna jest mieszkańcem powiatu jarocińskiego
• Samo zamieszczenie takiego anonsu to przestępstwo
• Mężczyzna został zatrzymany przez policję
• Tłumaczył, że chciał sprzedać nerkę, ponieważ potrzebował pieniędzy
"Jestem młodym mężczyzną. Sprzedam nerkę, pilnie potrzebuję pieniędzy" - co jakiś czas na różnego rodzaju portalach internetowych można znaleźć ogłoszenia o podobnej treści. Jednym z nich zajęli się policjanci z Jarocina zajmujący się przestępczością gospodarczą.
- Praca policjantów w początkowej fazie polegała na ustaleniu danych personalnych osoby, która taką niecodzienną ofertę zamieściła - wyjaśnia Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji. - Śledczy ustalili, że osoba odpowiedzialną za anons jest 22-letni mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna trafił do jarocińskiej komendy, gdzie usłyszał zarzut - dodaje.
Obowiązujące w Polsce przepisy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek oraz tkanek zabraniają umieszczania ogłoszeń o odpłatnym zbyciu, nabyciu lub o pośredniczeniu w odpłatnym zbyciu lub nabyciu komórki, tkanki lub narządu w celu ich przeszczepienia. Każdy, kto takie ogłoszenie umieści musi liczyć się z karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności do roku.
Zatrzymany w tej sprawie 22-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Jak oświadczył, kierowały nim pobudki finansowe.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .