Janusz Palikot: Antoni Macierewicz poniesie zasłużoną karę

Palikot w programie Moniki Olejnik mówił o Ewie Wójciak, dyrektorce Teatru Ósmego Dnia i byłej opozycjonistce, która będzie "jedynką" na łódzkiej liście koalicji Europa Plus Twój Ruch w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Polityk powiedział, że jest ona "osobą legendarną, walczyła o wolność, siedziała w więzieniu". Bronił wpisu na Facebooku, w którym Wójciak o papieżu Franciszku napisała: "No i wybrali ch..., który donosił wojskowym na lewicujących księży". - Artysta ma prawo do różnych sformułowań - powiedział.

Monika Olejnik pytała gościa o Antoniego Macierewicza, który - jak podkreśliła - też jest legendą opozycji. - Mówił, że prezydent Komorowski i premier Tusk zabili prezydenta. Teraz on ponosi współodpowiedzialność za śmierć 43 żołnierzy w Afganistanie. Wcześniej czy później poniesie zasłużoną karę - stwierdził Palikot.

Palikot, odnosząc się do tego, że Macierewicz po katastrofie smoleńskiej zamiast pojechać na miejsce katastrofy, wyjechał ze smoleńska, powiedział: - Widzę taki diabelski uśmiech na jego twarzy.

Polityk zasugerował, że informacja o katastrofie, w której zginął m.in. Zbigniew Wassermann, byłego koordynator ds. służb, mogła być dla Macierewicza dobrą wiadomością. - Może dlatego, że doskonale wiedział, co na nim ciąży w sprawie WSI - wyjaśnił Palikot.

Lider Twojego Ruchu mówił także o kwestii więzień CIA na terenie Polski. - Polska jak zwykle jest chłopcem do bicia. Nie umiemy się obronić w żadnej sprawie - stwierdził.

Źródło: TVN24