Szansa na przełom? Jest już konkretna data ws. Romanowskiego
Sąd Okręgowy w Warszawie wyznaczył termin posiedzenia ws. zażalenia na areszt dla byłego wiceministra sprawiedliwości Marcin Romanowskiego. Już za miesiąc okaże się, co dalej z posłem PiS podejrzanym w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.
W połowie grudnia obrońca posła PiS Marcina Romanowskiego, mecenas Bartosz Lewandowski, złożył zażalenie na decyzję o 3-miesięcznym areszcie dla swojego klienta. Sąd wyznaczył termin posiedzenia w tej sprawie na 13 lutego w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
Decyzja o areszcie zapadła 9 grudnia w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa. Romanowski nie pojawił się na posiedzeniu, co skutkowało wydaniem listu gończego. 19 grudnia polityk uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, a Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania. Wystąpiono także do Interpolu o czerwoną notę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Romanowski posłem na emigracji? "Jego okręgiem nie jest Budapeszt"
Śledztwo Prokuratury Krajowej dotyczy Funduszu Sprawiedliwości i obejmuje wiele wątków, w tym przekroczenie uprawnień przez urzędników. Romanowski, jako były wiceszef MS, jest oskarżony o 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i manipulowanie konkursami na dotacje.
2 stycznia Romanowski ogłosił, że zrzeka się wynagrodzenia poselskiego, pozostając posłem "niezawodowym". W piśmie do Kancelarii Sejmu zapewnił, że będzie kontynuował swoją pracę z jeszcze większym zaangażowaniem.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zajmie się projektem tzw. lex Romanowski, który ma na celu pozbawienie uposażenia parlamentarzystów tymczasowo aresztowanych.
