Trwa ładowanie...

Jan Lityński nie żyje. Lena Kolarska-Bobińska o tragedii nad Narwią

Jan Lityński nie żyje. Były działacz opozycji antykomunistycznej i doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego utonął w Narwi w okolicach Pułtuska. - Wszedł na lód za psem. To straszny wypadek. Narew jest bardzo niebezpieczną rzeką - mówi Wirtualnej Polsce prof. Lena Kolarska-Bobińska.

Jan Lityński nie żyje. Lena Kolarska-Bobińska o tragedii nad NarwiąJan Lityński nie żyje. Lena Kolarska-Bobińska o tragedii nad NarwiąŹródło: East News
dg1qj8f
dg1qj8f

Jan Lityński utonął, próbując ratować psa, który wszedł na lód na rzece Narwi w okolicach Pułtuska.

- Oni cały czas z żoną mieli w domu czworonogi i chodzili z nimi codziennie na spacery. Teraz mieli trzy psy. Jeden wszedł na lód, a prawdopodobnie Janek chciał go ratować. I tak to się tragicznie skończyło - mówi prof. Lena Kolarska-Bobińska, która Lityńskiego znała od ponad 60 lat.

- O tragedii dowiedziałam się od wspólnych przyjaciół. To straszny wypadek. Narew jest bardzo niebezpieczną rzeką. Wiem, bo pływamy po niej latem, a teraz są szczególnie trudne warunki - dodaje była europoseł i była minister nauki. Jan Lityński mieszkał w pobliżu Pułtuska.

Zobacz też: Ksiądz podał receptę dla Kościoła w Polsce. Jest bardzo prosta

Jak podaje serwis pultusk24.pl, nadal trwają poszukiwania ciała polityka. Dyżurny straży pożarnej w Pułtusku kpt. Konrad Chrzanowski powiedział nam, że w ciągu dnia prowadzono akcję poszukiwawczą mężczyzny, który wpadł pod lód podczas ratowania psa. Strażak nie potwierdził, że poszukiwaną osobą jest Jan Lityński.

dg1qj8f

- Akcja zostanie wznowiona w poniedziałek - przekazał nam strażak.

Informacja o śmierci Jana Lityńskiego poruszyła jego przyjaciół ze środowisk politycznych. - Znałam Janka Lityńskiego od czasów liceum. Do teraz był szalenie wesoły i dowcipny, a przede wszystkim był "żywy intelektualnie" - wspomina prof. Kolarska Bobińska.

- Spisywał ostatnio swoje wspomnienia. Nie wiem, na jakim był etapie, ale mam nadzieję, że to, co napisał, ujrzy światło dzienne - dodała.

Jan Lityński nie żyje. Były prezydent Bronisław Komorowski wspomina przyjaciela

Były prezydent Bronisław Komorowski wspominał Lityńskiego na antenie TVN24. - Nasza współpraca zamieniła się w przyjaźń. Janek był moim doradcą w czasach prezydenckich - powiedział Bronisław Komorowski, przypominając, że znał Lityńskiego z czasów działalności antykomunistycznej w czasach PRL.

dg1qj8f

- Dla mnie to przyjaciel rewolucjonista. Poznaliśmy się w latach 70. w celi więziennej - wspominał Komorowski. - Kochał ludzi, zwierzęta i życie. Miał umiejętność cieszenia się życiem. Świetnie gotował. Miał wielu znajomych w kręgach artystycznych - mówił były prezydent.

dg1qj8f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dg1qj8f
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj