Jan Lityński nie żyje. Byłego działacza "Solidarności" żegnają politycy

Nie żyje Jan Lityński. Były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego miał 75 lat. W marcu 1968 roku był on jednym z organizatorów i uczestników studenckich wystąpień. Został za to skazany za to na 2,5 roku więzienia.

Jan Lityński był także współzałożycielem "Biuletynu Informacyjnego". Było to pierwsze pismo ukazujące się poza cenzurą. Lityński za swoją działalność był wielokrotnie aresztowany.

Jana Lityńskiego pożegnał Donald Tusk. "Janek Lityński. Nigdy nie kalkulował. Zawsze pomagał. Jakie życie, taka śmierć" - napisał były premier.

Byłego działacza "Solidarności" pożegnało również wielu polityków. "Z potwornym bólem. Nie żyje Janek Lityński, przyjaciel od zawsze" - napisał na Twitterze działacz opozycyjny w okresie PRL Eugeniusz Smolar.

"Odszedł jeden z prawdziwych bohaterów wolnej, niepodległej i demokratycznej Rzeczypospolitej. Będziemy pamiętać!" - napisał o Janie Lityńskim Krzysztof Lisek z Platformy Obywatelskiej.

Jana Lityńskiego pożegnała także była minister nauki. "Janek Lityński utonął, ratując psa. Janek, kochany, mądry, bojowy przyjaciel. Walczył o demokrację, prawdę ,godność robotników. Straszny smutek" - napisała prof. Lena Kolarska-Babińska.

"Jan Lityński nie żyje. Człowiek niezwykły, odważny, mądry. Będzie cię Janku bardzo brakowało" - napisała posłanka Katarzyna Maria Piekarska.

"Wielki smutek. W ubiegłym roku odszedł Henryk Wujec. Dziś Jan Lityński. Więzień polityczny. Legenda KOR-u i Solidarności. Zawsze po stronie demokracji i praw człowieka. Współautor wolnej Polski. W sierpniu wspierał społeczeństwo białoruskie. Autor Listu do Przyjaciół Białorusinów" - tymi słowami byłego działacza "Solidarności" pożegnał Michał Szczerba z PO.

Byłego posła pożegnał także Szymon Hołownia. "Jan Lityński. Jeden z tych wielkich, którym jesteśmy i będziemy zawsze wdzięczni za odwagę, determinację i wiarę w odzyskanie wolności w czasach, gdy wydawało się to niemożliwe" - przekazał w niedzielę wieczorem lider Polski 2050.

Jana Lityńskiego pożegnał również były prezydent. "Żegnaj Janku" - napisał Bronisław Komorowski.

"Nie żyje Jan Lityński. Wspaniały, ciepły człowiek. Polityk, bohater antykomunistycznej opozycji, komandor Orderu Odrodzenia Polski. A dla mnie – mentor z czasów młodości. To on w 1989 r. wypisywał mi w „Niespodziance” zwolnienia ze szkoły. Panie Janku, nigdy o Panu nie zapomnimy" - napisał Rafał Trzaskowski prezydent Warszawy.